5 Minuty
W listopadzie na orbitę trafi pierwszy z planowanych polskich satelitów wojskowych — ogłosił wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. To krok, który realnie zmienia zdolności obserwacyjne i reagowania Sił Zbrojnych RP. Dotychczas Polska polegała głównie na danych od sojuszników i komercyjnych operatorów; własne satelity zwiększają niezależność operacyjną i tempo pozyskiwania informacji.
Najważniejsze programy: MikroSAR, PIAST, MikroGlob i Glob
Główne programy kosmiczne rozwijane dla wojska to MikroSAR (radarowe), PIAST i MikroGlob (optoelektroniczne) oraz program Glob z dwoma wysokorozdzielczymi satelitami od Airbusa. Dzięki nim Polska zbuduje hybrydową sieć obserwacji obejmującą radarowe satelity SAR i satelity optyczne, działające w dzień i w nocy, niezależnie od pogody.
MikroSAR — radary SAR od ICEYE
Program MikroSAR zakłada dostawę trzech satelitów SAR od ICEYE oraz segmentu naziemnego z anteną od Wojskowych Zakładów Łączności. Pierwszy z satelitów, wyprodukowany we współpracy z ICEYE, ma zostać wyniesiony z przylądka Canaveral. Satelity SAR krążą na niskiej orbicie heliosynchronicznej (SSO) i wykorzystują syntetyczną aperturę radarową, co pozwala tworzyć obrazy powierzchni Ziemi niezależnie od pory dnia i warunków atmosferycznych — przez chmury, dym czy opady.

PIAST i MikroGlob — krajowe konstelacje optoelektroniczne
PIAST (Polish ImAging SaTellites) to polski program nanosatelitów obrazowych prowadzony pod przewodnictwem Wojskowej Akademii Technicznej i realizowany przez konsorcjum z Creotech Instruments, Centrum Badań Kosmicznych PAN i innymi partnerami. Konstelacja trzech nanosatelitów ma oferować rozdzielczość rzędu 5 metrów i oparta jest na platformie HyperSat.
MikroGlob to kolejny zakup — cztery mikro satelity optoelektroniczne od Creotech z sensorami w świetle widzialnym i podczerwieni, planowane do wyniesienia do 2027 roku. Tak samo jak PIAST, satelity MikroGlob będą „zadaniowe” — możliwe do przekierowania na określony obszar w krótkim czasie.
Jak działają technologie SAR i optyczne — porównanie
Satelity SAR (syntetyczna apertura radarowa) wysyłają impulsy mikrofalowe i analizują odbite echo. To daje następujące zalety: niezależność od warunków pogodowych i pory doby, możliwość pracy przez chmury oraz wykrywania zmian topograficznych. Satelity optoelektroniczne rejestrują światło widzialne i podczerwone — oferują lepszą rozdzielczość w dobrych warunkach pogodowych i są kluczowe przy rozpoznaniu wizualnym. Fuzja danych radarowych i optycznych podnosi niezawodność rozpoznania i przyspiesza analizę zmian w czasie.
Funkcje i zastosowania satelitów dla Polski
W praktyce wyposażenie konstelacji pozwoli na:
- należyte monitorowanie granic i wód terytorialnych (MDA — Maritime Domain Awareness);
- szybką analizę pól walki i wspieranie dowodzenia (ISR);
- wspomaganie ratownictwa i zarządzania kryzysowego (np. pożary, powodzie, katastrofy przemysłowe);
- monitorowanie infrastruktury krytycznej i ochrona linii komunikacyjnych;
- dostarczanie danych dla służb państwowych i sektora prywatnego — rolnictwa precyzyjnego, energetyki, ubezpieczeń.
Korzyści dla rynku i użytkowników w Polsce i regionie
Dla polskich firm technologicznych, startupów geoinformatycznych i analityków bezpieczeństwa dostęp do krajowych danych satelitarnych oznacza niższe opóźnienia oraz możliwość tworzenia usług w języku polskim. Interfejsy danych i narzędzia analityczne będą dostosowane do polskich użytkowników, co skróci czas wdrożenia rozwiązań w administracji i biznesie. Z perspektywy regionu, także partnerzy z krajów bałtyckich — w tym użytkownicy w Vilniuje czy Kaune — mogą korzystać z wyników współpracy i wymiany danych; nie można wykluczyć komercyjnego wykorzystania części usług na Lietuvos rinka oraz dla lietuviams zainteresowanych obserwacją morsko-graniczną.

Segment naziemny, bezpieczeństwo i zarządzanie — rola ARGUS
Nowe systemy będą zarządzane i chronione przez Agencję Rozpoznania Geoprzestrzennego i Usług Satelitarnych (ARGUS), utworzoną w 2024 roku i zlokalizowaną w Białobrzegach. ARGUS odpowiada za operacje satelitarne, ochronę systemów przed zakłóceniami, a także za tzw. świadomość sytuacyjną w przestrzeni kosmicznej (space situational awareness).
Jak to wpisuje się w globalne trendy?
Polska realizuje tendencję znaną globalnie: państwa zwiększają nakłady na autonomiczne zdolności obserwacyjne, łącząc publiczne programy z ofertą prywatnych operatorów. W Europie sektor EO (Earth Observation) rozwija się dynamicznie, a konstelacje SAR i optyczne stają się standardem. Polska inwestuje lokalnie — to szansa dla Creotech i innych spółek, by rozwijać technologie w kraju i eksportować je na rynki zagraniczne.
Wnioski i wpływ na konsumenta
Dla przeciętnego Polaka zmiany mogą być mniej widoczne na co dzień, ale przyniosą większe bezpieczeństwo i usprawnienie działań kryzysowych. Dla firm z branży IT i telekomunikacji to szansa na budowę usług opartych na szybszych i bezpieczniejszych danych satelitarnych. Dla regionu bałtyckiego — dodatkowe źródło informacji i potencjalna współpraca międzyrządowa (np. wymiana danych z Litwą). W efekcie Polska staje się mniej zależna od zewnętrznych dostawców danych, zyskując autonomię oraz możliwości rozwoju rodzimych technologii kosmicznych.
Co warto obserwować dalej?
Najbliższe miesiące pokażą, jak szybko poszczególne satelity osiągną gotowość operacyjną i jak rozwinie się segment przetwarzania danych w Polsce. Warto śledzić testy pierwszego satelity MikroSAR, starty kolejnych platform PIAST i MikroGlob oraz wdrożenia ARGUS — to priorytetowe kamienie milowe dla przyszłości narodowego bezpieczeństwa i rynku technologii kosmicznych w Polsce i regionie.
Źródło: geekweek.interia
Zostaw komentarz