4 Minuty
W najnowszym teście PhoneBuff ponownie triumfował Apple iPhone 17 Pro Max, pokazując wyraźną przewagę w żywotności baterii nad Samsungiem Galaxy S25 Ultra oraz Google Pixel 10 Pro XL. Wyniki te uwypuklają, że to nie tylko pojemność akumulatora, lecz przede wszystkim optymalizacja oprogramowania, efektywność procesora oraz zarządzanie wyświetlaczem decydują o rzeczywistym czasie pracy na jednym ładowaniu.
Jak przebiegał test: aplikacje, przeglądanie i intensywne użytkowanie
PhoneBuff przeprowadził dokładnie identyczny scenariusz dla każdego flagowca: uruchamianie aplikacji, przeglądanie stron internetowych, sesje w mediach społecznościowych oraz wymagający segment ze Snapchatem, który jednocześnie aktywuje ekran, Wi‑Fi, GPS oraz przedni aparat. To właśnie runda Snapchata najczęściej rozstrzyga losy testu i tym razem również była kluczowa.
Najważniejsze techniczne aspekty testu
Smartfony korzystają z różnych układów: Apple A19 Pro, Qualcomm Snapdragon 8 Elite i Google Tensor G5. Każdy z nich posiada także zaawansowane ekrany LTPO OLED, umożliwiające adaptacyjne odświeżanie od 120Hz nawet do 1Hz, co pozwala oszczędzać energię. Kluczowe znaczenie miało zarządzanie tymi przejściami oraz realna efektywność chipów przy długotrwałym, wymagającym użytkowaniu.
Oficjalne czasy działania według PhoneBuff
- iPhone 17 Pro Max — Czas pracy: 13 godzin 5 minut; Tryb czuwania: 16 godzin; Łącznie: 29 godzin 5 minut.
- Galaxy S25 Ultra — Czas pracy: 11 godzin 50 minut; Tryb czuwania: 16 godzin; Łącznie: 27 godzin 50 minut.
- Pixel 10 Pro XL — Czas pracy: 10 godzin 45 minut; Tryb czuwania: 16 godzin; Łącznie: 26 godzin 45 minut.
Jak duże były różnice?
- iPhone 17 Pro Max wyprzedził Galaxy S25 Ultra o około 1 godzinę i 15 minut.
- Uzyskał przewagę prawie 2 godziny i 20 minut nad Pixel 10 Pro XL.
- Galaxy S25 Ultra zakończył test przed Pixelem o około 1 godzinę i 5 minut.

Dlaczego wygrał Apple, a Google nie dorównał konkurencji?
Przewaga iPhone’a wynikała ze zbalansowanej synergii sprawnego sprzętu i przemyślanego zarządzania energią przez iOS. W trakcie przeglądania internetu i korzystania z mediów społecznościowych, iPhone wydajnie kontrolował procesy w tle i inteligentnie dostosowywał częstotliwość odświeżania ekranu, zapewniając oszczędność energii widoczną w dłuższej perspektywie. Galaxy S25 Ultra pokazał się bardzo dobrze – zwłaszcza w trybie czuwania i podczas przeglądania, co dowodzi skuteczności najnowszych poprawek oprogramowania. Co ciekawe, Samsung wyprzedzał Apple w części testów wydajnościowych oraz szybkościowych.
Największym rozczarowaniem okazał się Google Pixel 10 Pro XL – mimo największej baterii w zestawieniu, najszybciej tracił energię przy wymagających zadaniach angażujących wiele modułów jednocześnie. Tensor G5 nie oferuje równie wysokiej efektywności podczas długiego użytkowania z włączonym aparatem czy sensorami, a optymalizacja systemowa nadal odstaje od konkurencji. Krótko mówiąc: sama pojemność ogniwa nie wystarczy – równie ważne są limity cieplne, wydajność układu i harmonogram zadań w tle.

Wnioski dla kupujących
Jeśli zależy Ci przede wszystkim na niezawodnej baterii bez stresu o codzienne ładowanie, wyniki PhoneBuff wskazują, że aktualnie iPhone 17 Pro Max zapewnia najlepszą realną wytrzymałość spośród testowanych flagowców. Różnice między modelami nie są jednak ogromne, a przyszłe aktualizacje – zarówno iOS 26, jak i kolejne poprawki od Samsunga – mogą szybko odmienić ten ranking. Dla użytkowników Pixeli kluczową rolę odegra optymalizacja systemowa i kolejne poprawki usprawniające zarządzanie energią.
Najważniejsze wnioski
- W testach wytrzymałościowych liczy się zbalansowana optymalizacja, a nie wyłącznie rozmiar baterii.
- Wyświetlacze LTPO pomagają oszczędzać energię, lecz decydujące jest, jak system i procesor zsynchronizują częstotliwości odświeżania z zapotrzebowaniem na moc.
- Aktualizacje oprogramowania mają realny wpływ na codzienne wyniki – każda z firm może jeszcze poprawiać osiągi swoich modeli.
Źródło: wccftech
Zostaw komentarz