Cybertarcza 4 mld zł: luki prawne, edukacja i ryzyko

Cybertarcza 4 mld zł: luki prawne, edukacja i ryzyko

0 Komentarze

3 Minuty

W tym roku Polska planuje przeznaczyć niemal 4 mld zł na wzmocnienie tzw. cybertarczy—pakietu środków i rozwiązań chroniących administrację, samorządy, służbę zdrowia i kluczowe sektory gospodarki przed cyberatakami. To rekordowy budżet, jednak eksperci ostrzegają, że same pieniądze nie gwarantują bezpieczeństwa. Najważniejsze stają się regulacje prawne oraz edukacja użytkowników i pracowników jednostek publicznych.

Główne luki: prawo i edukacja

Luka legislacyjna — zadanie dla Sejmu

Jednym z kluczowych problemów jest niedostosowanie przepisów do współczesnych zagrożeń. Nowe regulacje, które określą standardy ochrony krytycznej infrastruktury i wymogi dla dostawców usług cyfrowych, mogą zostać uchwalone przez Sejm. Zmiana prawa poprawi koordynację działań oraz umożliwi efektywniejsze wykorzystanie środków budżetowych.

Braki w kompetencjach i świadomości

Drugą, równie istotną słabością są braki edukacyjne. Wiele ataków udaje się dzięki prostym błędom — słabym hasłom, brakowi aktualizacji czy braku procedur w urzędach i szpitalach. Szczególnie narażone pozostają samorządy, które często nie mają dedykowanych zespołów IT ani budżetów na długofalowe szkolenia.

Skala zagrożeń — dane i trendy

Według raportów NASK i CERT Polska liczba zgłaszanych incydentów rośnie wykładniczo: z kilku tysięcy w 2018 r. do ponad 100 tys. w 2024 r. W sektorze publicznym odnotowano wzrost incydentów o kilkadziesiąt procent rok do roku, co potwierdza, że administracja staje się jednym z głównych celów cyberprzestępców i haktywistów powiązanych z zagranicznymi grupami.

Rozwiązania, produkty i zastosowania

Na rynku dostępne są zaawansowane produkty: systemy SIEM, rozwiązania EDR/XDR, platformy zarządzania tożsamością (IAM) oraz usługi monitoringu SOC. W porównaniu do rozwiązań stosowanych w krajach bałtyckich (np. Litwa), polskie organizacje szybciej adopotują rozwiązania chmurowe, ale często brak im integracji i standaryzacji. Dla firm i samorządów kluczowe są: szybkie wykrywanie incydentów, automatyzacja reakcji oraz szkolenia personelu (awareness). Współpraca z dostawcami oferującymi wsparcie w języku polskim zwiększa efektywność wdrożeń.

Dlaczego to ważne dla polskich firm i użytkowników?

Skuteczna cybertarcza oznacza mniejsze ryzyko przerw w dostawach usług, ochronę danych pacjentów i mieszkańców oraz stabilność infrastruktury miejskiej — od wodociągów po systemy transportowe. W kontekście regionu warto obserwować, jak rozwiązania wdrażane w Vilniuje czy Kaune na Lietuvos rinka wpływają na praktyki bezpieczeństwa — wymiana doświadczeń między Polską a Lietuva może przyspieszyć dojrzewanie rynku usług cyberbezpieczeństwa w Polsce i poprawić ofertę dla lietuviams i polskich klientów.

Podsumowując: budżet 4 mld zł to krok w dobrym kierunku, ale przełom nastąpi dopiero po zmianie prawa, systemowym szkoleniu personelu oraz racjonalnym inwestowaniu w technologie i usługi dostępne po polsku. Jedną z luk może naprawić Sejm, drugą — długofalowe programy edukacyjne i partnerstwa z dostawcami cyberochrony.

Źródło: bankier

Komentarze

Zostaw komentarz