Dlaczego smartfony Samsung Galaxy cieszą się popularnością, ale wciąż mają kluczowe wady | Teksa.pl – Najnowsze wiadomości ze świata technologii i smartfonów
Dlaczego smartfony Samsung Galaxy cieszą się popularnością, ale wciąż mają kluczowe wady

Dlaczego smartfony Samsung Galaxy cieszą się popularnością, ale wciąż mają kluczowe wady

2025-06-29
0 Komentarze Tomasz Kaczmarek

7 Minuty

Dlaczego smartfony Samsung Galaxy pozostają popularne, ale nadal borykają się z głównymi problemami

Smartfony Samsung Galaxy od lat są symbolem innowacji w świecie Androida. Zachwycające wyświetlacze AMOLED, mocne procesory i zaawansowane aparaty sprawiają, że flagowe modele oraz telefony ze średniej półki cieszą się dużym zainteresowaniem. Mimo wysokiej jakości sprzętu i rozpoznawalnego interfejsu One UI, użytkownicy od lat zwracają uwagę na powtarzające się mankamenty. Jako osoba doceniająca siłę i konsekwencję Samsunga w rozwoju Androida, zauważam, że poniższe bolączki obniżają komfort codziennego użytkowania. Przedstawiamy sześć głównych problemów, z którymi regularnie zmagają się właściciele smartfonów Galaxy, omawiamy ich wpływ na praktyczne użycie oraz porównujemy je z konkurencją na rynku smartfonów.

1. Nadmiar aplikacji: Bloatware od pierwszego uruchomienia

Nowy Samsung Galaxy powinien budzić ekscytację, lecz często już przy pierwszym starcie użytkownik napotyka zaskakującą ilość fabrycznie zainstalowanych aplikacji. Większość smartfonów z Androidem posiada kilka domyślnych programów, jednak podejście Samsunga jest wyjątkowo intensywne. Oprócz podstawowych aplikacji Google, telefony Galaxy wyposażane są w cały pakiet aplikacji producenta, takich jak Samsung TV Plus, Samsung Members, SmartThings czy Wearable. Na tym nie koniec – dodatkowo znajdziemy zestaw aplikacji Microsoftu, między innymi Microsoft 365, LinkedIn, OneDrive i OneNote, przez co liczba nieużywanych aplikacji znacząco rośnie.

Nadmiar bloatware to nie tylko kwestia estetyki – nieużywane aplikacje zajmują pamięć, spowalniają system, wpływają na żywotność baterii, a czasem potrafią działać w tle, negatywnie wymuszając wydajność. Jest to szczególnie odczuwalne w budżetowych smartfonach Galaxy, gdzie pamięć i RAM są ograniczone. Choć część preinstalowanego oprogramowania da się wyłączyć lub usunąć, proces ten nie jest intuicyjny, a wykonanie go nie zawsze kończy się pełnym sukcesem. Dla nowych użytkowników, zwłaszcza przechodzących z czystego Androida lub iOS, ilość aplikacji w One UI może być przytłaczająca i od początku zniechęcać do urządzenia.

Znaczenie rynkowe i porównanie z konkurencją

Takie marki jak Google (seria Pixel) czy Apple dbają o minimalizm i prostotę domyślnego oprogramowania. Obecnie użytkownicy oczekują elastyczności i wyboru, przez co strategia Samsunga w zakresie bloatware wydaje się anachroniczna, szczególnie na dojrzałych rynkach.

2. Brak obsługi wielu profili użytkowników

Jedną z zalet Androida jest możliwość tworzenia wielu profili użytkowników lub trybu gościa, co doceniają rodziny i profesjonaliści chcący oddzielić sprawy prywatne od służbowych. Niestety, smartfony Samsung Galaxy nie oferują tej podstawowej funkcji, mimo że dostępna jest ona na tabletach Samsunga oraz wielu urządzeniach Android innych marek. Alternatywą jest funkcja 'Secure Folder', która pozwala zablokować wybrane pliki i aplikacje hasłem lub biometrią, ale nie tworzy odrębnych środowisk użytkowników jak na Windowsie, macOS czy smartfonach innych producentów.

Brak tej możliwości ogranicza wygodę, gdy chcemy tymczasowo przekazać telefon dziecku lub wyraźnie oddzielić sferę prywatną od służbowej. Dla osób korzystających równolegle z tabletu i smartfona Galaxy niezgodność w tej funkcjonalności jest szczególnie uciążliwa.

Praktyczne zastosowania

Wielu użytkowników, w tym rodzice i osoby współdzielące urządzenie, bardzo ceni opcję wielu profili. Jej brak zmusza do korzystania z nie zawsze bezpiecznych aplikacji firm trzecich lub skomplikowanych obejść.

3. One UI kontra One UI Core: Mało przejrzystości i braki w funkcjach

Interfejs One UI uważany jest za jeden z największych atutów Samsunga – wyróżnia się intuicyjnością, personalizacją i integracją z ekosystemem Galaxy. Niestety, istnienie dwóch wersji – pełnej (na flagowce) oraz One UI Core (na tańsze modele) – wprowadza coraz więcej niejasności. Kiedyś ‘Core’ jasno oznaczał uproszczoną edycję, obecnie Samsung stosuje ten podział mniej przejrzyście, przez co klient może sądzić, że korzysta z tej samej wersji One UI, choć dostępnych funkcji jest znacznie mniej (nawet przy identycznym numerze wersji, np. One UI 6.1).

Kluczowe narzędzia, takie jak Edge Panels do wielozadaniowości, Edge Lighting do powiadomień, Link to Windows czy Good Lock oraz osobny Secure Folder, nie są dostępne w wersjach Core. Wybierając tańszy model Galaxy, użytkownicy często dopiero po zakupie odkrywają, że reklamowane możliwości nie są dostępne na ich urządzeniu.

Wpływ na konsumenta i rekomendacje

Ten brak transparentności negatywnie wpływa na zaufanie do marki Samsung i niejednokrotnie prowadzi do frustracji. Firma powinna jasno komunikować różnice pomiędzy poziomami oprogramowania, aby utrzymać zaufanie najbardziej wymagających użytkowników.

4. Zdublowane aplikacje: nadmiar funkcji i bałagan w menu

Samsung od dawna tworzy własne alternatywy dla aplikacji Google, co wprawdzie daje wybór, jednocześnie prowadzi do chaosu i powielania funkcji. Prawie każdy smartfon Galaxy ma dwa zestawy kluczowych aplikacji: Samsung Internet i Google Chrome do przeglądania sieci, Galeria i Zdjęcia Google do zdjęć, czy Samsung Messages i Google Messages do SMS-ów. Dotyczy to nawet dialerów, kontaktów czy eksploratorów plików.

Sam wybór jest zaletą, ale kłopot rodzi się, gdy wielu aplikacji Samsunga nie można odinstalować (zwłaszcza w One UI), a nawet wyłączyć. Użytkownicy preferujący czystego Androida borykają się więc z przepełnionym menu i niepotrzebnym obciążeniem pamięci, przez co doświadczenie z urządzeniem staje się mniej przejrzyste. Ukrycie aplikacji nie zwalnia zajętej przez nie przestrzeni ani nie przyspiesza działania telefonu.

Plusy i porównanie funkcjonalności

Niektóre aplikacje Samsunga, np. Samsung Internet czy Galeria, oferują unikalne możliwości jak blokowanie reklam lub rozbudowane narzędzia do edycji. Jednak to użytkownik powinien mieć pełną kontrolę i możliwość ich odinstalowania, co poprawiłoby wrażenia zarówno początkującym, jak i zaawansowanym użytkownikom.

5. Reklamy w interfejsie: irytujące nawet w najdroższych modelach

Jedną z najbardziej denerwujących cech smartfonów Samsung Galaxy – niezależnie od klasy urządzenia – jest wszechobecność reklam w systemie. O ile w tanich smartfonach można się tego spodziewać, o tyle w modelach z najwyższej półki, jak Galaxy S25 Ultra czy Galaxy Z Fold6, taka praktyka rozczarowuje.

Reklamy pojawiają się w powiadomieniach, na ekranie blokady, w aplikacjach Samsunga (np. Pogoda czy Samsung Pay), a czasem nawet w formie wyskakujących okienek. Ich dezaktywacja bywa skomplikowana, wymaga żmudnego przeszukiwania ustawień, zmiany uprawnień czy ręcznego blokowania powiadomień. Często nie wszystko można wyłączyć. Osoby przechodzące z iOS lub Google Pixel, gdzie system jest pozbawiony reklam, mogą się czuć zniechęcone lub wręcz zrażone.

Znaczenie rynkowe i opinie użytkowników

Rosnące oczekiwania konsumentów co do premium doświadczenia powodują, że konkurencja – szczególnie Apple – wyznacza wzorzec urządzeń wolnych od reklam i nienachalnych powiadomień. Samsung ryzykuje utratę lojalności najbardziej wymagających klientów, jeśli nie zmieni polityki monetyzacji swojego interfejsu.

6. Wolniejsze ładowanie: Samsung ustępuje szybkim ładowaniom konkurencji

Smartfony Galaxy chwalone są za wytrzymałość baterii, jakość ekranu i bogactwo funkcji. Ale jeśli chodzi o szybkość ładowania – parametr coraz istotniejszy w codziennym życiu – Samsung wyraźnie zostaje w tyle za konkurencją. Marki takie jak OnePlus, Oppo czy Motorola oferują ładowanie z mocą 68W, 80W czy 100W, podczas gdy najnowsze flagowce Samsunga, np. Galaxy S25 Ultra, wciąż kończą się na 45W.

W praktyce oznacza to, że w konkurencyjnych telefonach ładowanie od zera do pełna trwa niespełna pół godziny, podczas gdy użytkownicy Galaxy muszą uzbroić się w cierpliwość. W modelach takich jak Galaxy S25 Edge z dużym ekranem 6,7 cala i niezbyt pojemną baterią 3 900 mAh, wolniejszy czas ładowania daje się jeszcze bardziej we znaki, zwłaszcza aktywnym użytkownikom.

Porównanie funkcji i doświadczeń

Błyskawiczne ładowanie staje się standardem w segmencie zarówno flagowców, jak i smartfonów ze średniej półki. Dla osób migrujących między markami Androida słaba adaptacja nowych technologii ładowania przez Samsunga może decydować o zakupie innego telefonu.

Mocne strony Galaxy i kluczowe przewagi

Mimo powyższych wad, Samsung Galaxy niezmiennie pozostaje liderem pod względem jakości wykonania, częstotliwości i długości wsparcia aktualizacyjnego, technologii wyświetlaczy (Dynamic AMOLED z wysokim odświeżaniem), wszechstronności aparatów czy szerokich możliwości ekosystemu Galaxy (w tym Galaxy Watch i Galaxy Buds). Funkcje takie jak Samsung DeX, wsparcie S Pen (w seriach S Ultra i Fold) czy zaawansowane zabezpieczenia umacniają pozycję Samsunga w świecie profesjonalistów i entuzjastów technologii.

Jak wybrać właściwego smartfona?

Dla osób mocno związanych z ekosystemem Samsunga lub szukających sprawdzonego smartfona z Androidem, zalety Samsung Galaxy przeważają nad niedogodnościami. Świadomość istnienia powtarzających się problemów – takich jak bloatware, niewidoczne różnice w oprogramowaniu, zdublowane aplikacje, reklamy oraz konserwatywna technologia ładowania – pomaga jednak dokonać świadomego wyboru. W 2024 roku i później rynek Android staje się coraz bardziej wymagający, a użytkownicy oczekują, że Samsung zaadresuje wieloletnie bolączki.

Dokąd zmierza Samsung?

Czy Samsung zdecyduje się odchudzić One UI, udostępnić prawdziwe zarządzanie profilami, ograniczyć bloatware i wreszcie nadgonić konkurencję w szybkim ładowaniu? Czas pokaże. Póki co, lojalni użytkownicy Samsunga muszą się wspierać narzędziami firm trzecich, ukrytymi ustawieniami i własną cierpliwością, by jak najlepiej wykorzystać potencjał swoich urządzeń.

Niezależnie od tego, czy jesteś nowicjuszem czy wiernym fanem serii Galaxy — znajomość tych wyzwań i świadomość bezdyskusyjnych zalet Samsung Galaxy pozwala na maksymalne zadowolenie z kolejnego smartfona.

Nazywam się Tomasz i od lat tłumaczę zawiłe tematy technologiczne na zrozumiały język. Kocham testować sprzęt i tworzyć poradniki krok po kroku.

Komentarze

Zostaw komentarz