6 Minuty
Miłośnicy zegarków Apple Watch, którzy liczyli na szybkie odświeżenie wyglądu, będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Nowe doniesienia wskazują, że długo oczekiwany redizajn może pojawić się dopiero na początku 2028 roku — czyli już po jubileuszu 20-lecia iPhone'a. Tymczasem najnowsze modele Apple Watch skupiają się głównie na ulepszonych czujnikach oraz ewolucyjnych udoskonaleniach funkcjonalnych, pozostając wierne dotychczasowemu wzornictwu.
Dlaczego premiera nowego wyglądu Apple Watch jest wciąż opóźniana?
Plotki o cieńszej kopercie, magnetycznych złączach do pasków i innych zmianach wizualnych krążą w środowisku technologicznym już od kilku lat. Już w 2023 roku Mark Gurman jako pierwszy informował o planach radykalnego odświeżenia zegarka. DigiTimes również podsycał spekulacje, sugerując duże zmiany sprzętowe oraz wprowadzenie nowych sensorów planowanych na 2026 rok. Najnowsze doniesienia płyną jednak od dobrze poinformowanego użytkownika Weibo o pseudonimie Instant Digital, który twierdzi, że znaczącej zmiany wizualnej możemy spodziewać się dopiero po dwudziestej rocznicy iPhone'a, czyli na początku 2028 roku.
Jakie nowości wprowadził ostatnio Apple?
Wrześniowa premiera Apple w 2025 roku przyniosła Apple Watch Series 11 oraz Apple Watch Ultra 3. Oba zegarki nie wyróżniają się jednak rewolucyjnym wyglądem. Zamiast radykalnych zmian estetycznych firma postawiła na zaawansowane modyfikacje techniczne, które sprawiają, że zegarek jeszcze lepiej sprawdza się w codziennym użytkowaniu:
- Nowy procesor S11 gwarantujący szybszą pracę i większą responsywność.
- Modem 5G dostarczany przez MediaTek umożliwia jeszcze lepszą łączność.
- Zaawansowany system powiadomień o nadciśnieniu i ulepszone czujniki zdrowotne.
- Ulepszenia Apple Watch Ultra 3: większy i jaśniejszy ekran LTPO3 OLED oraz wsparcie dla komunikacji alarmowej SOS poprzez satelity.

Zaawansowany monitoring zdrowia: HSA, innowacje i ich znaczenie
Coraz większe znaczenie w serii Apple Watch odgrywa integracja z opieką zdrowotną. Analityk Amit Daryanani z Evercore ISI sugeruje, że funkcja monitorowania ciśnienia krwi może sprawić, że zegarek zostanie oficjalnie uznany za produkt objęty ulgą podatkową HSA (Health Savings Account) w Stanach Zjednoczonych. W praktyce oznacza to, że użytkownicy mogliby kupować urządzenie z funduszy zdrowotnych przed opodatkowaniem — to konkretna korzyść finansowa, która może przełożyć się na decyzje zakupowe wśród osób dbających o długoterminowe monitorowanie zdrowia.
Czy Apple Watch będzie oferował nieinwazyjny pomiar glukozy?
W branży technologicznej co jakiś czas pojawiają się spekulacje dotyczące możliwości nieinwazyjnego monitorowania poziomu glukozy we krwi przez Apple Watch. Choć DigiTimes i inne media sugerują, że firma testuje nowe zestawy sensorów, oficjalnego potwierdzenia tych planów nadal brakuje. Możliwe jednak, że Apple celowo zachowuje ostrożność w tej kwestii, oczekując na pełne potwierdzenie skuteczności technologii oraz uzyskanie niezbędnych zatwierdzeń regulacyjnych. Precyzyjne i bezpieczne pomiary to kluczowy priorytet, stąd dłuższy czas oczekiwania na premierę tej funkcji.
Biometria w Apple Watch — ewolucja zabezpieczeń
Według najnowszych informacji Apple pracuje obecnie nad wprowadzeniem zaawansowanej autoryzacji biometrycznej w swoich zegarkach. Jako najbardziej prawdopodobny horyzont czasowy wymienia się rok 2026. Plotki sugerują użycie ultradźwiękowego czytnika linii papilarnych, umieszczonego pod ekranem. Takie rozwiązanie zapewniłoby użytkownikom Apple Watch większe bezpieczeństwo bez konieczności zmiany kształtu i wyglądu koperty. Dodanie nowoczesnej funkcji biometrycznej może istotnie podnieść poziom ochrony danych, a równocześnie nie wpłynie negatywnie na design urządzenia, do którego wiele osób już się przyzwyczaiło.
Co czeka użytkowników i nabywców Apple Watch w najbliższej przyszłości?
Pojawia się zatem pytanie: co oznacza to wszystko dla obecnych i przyszłych nabywców zegarków Apple? Najlepiej przygotować się na dalszy rozwój funkcji zdrowotnych, jeszcze bardziej precyzyjne czujniki i coraz lepszą łączność. W perspektywie co najmniej do początku 2028 roku nie powinniśmy jednak spodziewać się przełomowych zmian wizualnych. Osoby, które priorytetowo traktują innowacyjne rozwiązania związane z monitorowaniem zdrowia, już dziś znajdą je w Apple Watch Series 11 oraz Ultra 3. Natomiast miłośnicy odświeżonego designu — cieńszych obudów oraz magnetycznych pasków — muszą wykazać się cierpliwością.
Podsumowując: w ciągu najbliższego roku lub dwóch skoncentrujmy się na istotnych modernizacjach wnętrza i funkcjonalności zegarków Apple Watch. Natomiast prawdziwa rewolucja wizualna może nadejść dopiero później, najprawdopodobniej w nowym cyklu produktowym po jubileuszu 20-lecia iPhone’a, czyli w 2028 roku.
Apple Watch w 2028 roku — na co jeszcze możemy liczyć?
Jeśli przyjrzymy się dotychczasowym trendom rozwoju Apple Watch, możemy prognozować, że kolejne iteracje będą kładły jeszcze większy nacisk na współpracę ze służbą zdrowia. Apple konsekwentnie rozbudowuje ekosystem aplikacji zdrowotnych, w tym funkcji wykrywania nieregularnego rytmu serca, monitorowania snu czy oddechu podczas aktywności fizycznej. W 2028 roku możemy się więc spodziewać jeszcze bardziej zaawansowanych rozwiązań, które wywrą znaczący wpływ na branżę urządzeń ubieralnych (wearables) oraz szeroko pojęty rynek technologii zdrowotnych.
Rynkowa pozycja i konkurencja — co decyduje o wyjątkowości Apple Watch?
Apple Watch od lat utrzymuje dominującą pozycję na rynku smart-zegarków, a wszystko za sprawą wyjątkowej synergii sprzętu i oprogramowania. Konkurencja — zarówno wśród producentów z Androidem, jak i z segmentu urządzeń klasy premium — koncentruje się na wprowadzaniu coraz to nowych czujników i funkcji zdrowotnych. Apple jednak nie tylko nadąża za trendami, lecz także narzuca kierunek, zwłaszcza gdy chodzi o integrację z ekosystemem iOS oraz łatwość obsługi. Technologiczne innowacje, takie jak czujniki EKG czy detekcja upadków, pokazują konsekwencję firmy w dążeniu do poprawy bezpieczeństwa użytkowników. Perspektywa wdrożenia nieinwazyjnego pomiaru cukru, zaawansowanych algorytmów AI analizujących zdrowie czy biometrycznego zabezpieczenia to kolejne atuty, które mogą zadecydować o dalszej przewadze Apple na rynku.
Podsumowanie: Apple Watch pozostaje liderem innowacji na rynku
Mimo że nowy design Apple Watch opóźni się aż do 2028 roku, użytkownicy wciąż mogą liczyć na regularne i wartościowe ulepszenia techniczne — zwłaszcza w zakresie monitorowania zdrowia, integracji z systemami medycznymi oraz zabezpieczeń biometrycznych. Apple zmienia branżę wearables nie tylko przez estetykę, ale przede wszystkim przez funkcjonalność, stabilność i intuicyjność użytkowania. Dlatego zarówno obecni właściciele Apple Watch Series 11 i Ultra 3, jak i osoby planujące zakup w najbliższych latach, mogą być spokojni o trwałą wartość i przyszłościowy charakter tych smartwatchy. Ostatecznie, przełomowy wygląd i nowe materiały mogą się jeszcze pojawić, lecz najważniejsze innowacje w najbliższym czasie pozostaną ukryte w technologicznej głębi urządzenia.
Źródło: wccftech
Zostaw komentarz