2 Minuty
Piętnaście lat po premierze pierwszego Galaxy S z aparatem 5MP, fotografia mobilna Samsunga przeszła prawdziwą rewolucję. Droga od prostych zdjęć i nagrań HD, aż po systemy wieloobiektywowe z matrycą 200MP i filmowaniem w 8K, to pokaz możliwości nowych sensorów, zaawansowanej optyki i fotografii obliczeniowej.
Od 5MP i 720p do potęgi 200MP i filmów 8K
Pierwszy Galaxy S wyposażony był w 5-megapikselowy aparat rejestrujący wideo w jakości 720p. Dziś najnowszy Galaxy S25 Ultra oferuje matrycę główną aż 200MP i nagrywanie wideo w rozdzielczości 8K (4 320p wysokości obrazu). W praktyce oznacza to wzrost rozdzielczości zdjęć niemal 40-krotny, a liczba pikseli w wideo wzrosła około 36 razy – skok jakości i szczegółowości obrazu jest więc spektakularny.
Więcej obiektywów, większe możliwości
Jedną z najbardziej widocznych zmian od 2010 roku jest pojawienie się zaawansowanych układów wieloobiektywowych. Tam, gdzie dawniej stosowano jeden tylny aparat, dziś flagowce pokroju S25 Ultra mają ich cztery: 200MP matryca główna, nowy ultraszerokokątny sensor 50MP, teleobiektyw peryskopowy 50MP 5x/111mm oraz teleobiektyw pośredni 10MP 3x/67mm. Takie zestawienie znacząco poszerza zakres ogniskowych, poprawia jakość zdjęć nocnych i umożliwia korzystanie z bezstratnego zoomu czy dedykowanych ujęć szerokokątnych.
Poza liczbą megapikseli, kluczowe są tu też usprawnienia w przetwarzaniu obrazów bezpośrednio w urządzeniu oraz wykorzystanie sztucznej inteligencji. Fotografia obliczeniowa łączy wiele ekspozycji, redukuje szumy i poszerza zakres dynamiczny, dzięki czemu wysokie rozdzielczości współgrają z zaawansowanym oprogramowaniem. To nie tylko większa matryca, ale i więcej inteligencji zdjęciowej.
Podsumowanie
Rozwój aparatów w serii Galaxy S odzwierciedla dynamiczne współdziałanie sprzętu i oprogramowania: większe sensory oraz dodatkowe obiektywy generują coraz więcej danych, a nowoczesne algorytmy wydobywają z nich maksimum jakości i szczegółowości. Infografika obrazująca te zmiany podkreśla najważniejsze punkty przełomowe od pierwszego Galaxy S do obecnych modeli. To jasny dowód na to, jak bardzo fotografia smartfonowa się rozwinęła i jaka przyszłość może ją jeszcze czekać.
Źródło: gsmarena
Zostaw komentarz