3 Minuty
Wygląda na to, że Samsung pozostaje wierny dotychczasowym rozwiązaniom sprzętowym w nadchodzącej serii Galaxy S26, wprowadzając jedynie wybrane usprawnienia oraz kładąc jeszcze większy nacisk na opracowanie zaawansowanego oprogramowania. Najnowsze doniesienia sugerują, że wprowadzone zmiany dotkną wybranych modeli, lecz nie będzie mowy o rewolucji w konstrukcji aparatów flagowców.
Jak będzie wyglądać nowa linia modeli?
Zgodnie z raportami z Korei, Samsung planuje uprościć nazewnictwo modeli i dokonać drobnych modyfikacji sprzętowych. Standardowy model S26 zostanie prawdopodobnie przemianowany na S26 Pro i otrzyma ten sam zestaw trzech kamer, znany z kilku ostatnich generacji: główny sensor 50MP, teleobiektyw 3x o rozdzielczości 10MP oraz szerokokątny aparat 12MP. Oznacza to niewielkie zmiany sprzętowe dla podstawowej wersji.
Z kolei model określany mianem S26 Edge ma zachować główny aparat 200MP, jednak doczeka się ulepszenia w postaci nowego aparatu szerokokątnego. Zamiast dotychczasowych 12MP pojawi się matryca 50MP – identyczna jak w obecnym S25 Ultra. Warto jednak dodać, że według niezależnych testów realne korzyści z tej zmiany okazały się umiarkowane.
S26 Ultra – czy doczekamy się przełomu w teleobiektywie?
S26 Ultra prawdopodobnie również nie otrzyma znaczącej modernizacji aparatów. Najczęściej wskazywaną wadą przez recenzentów jest niewielka matryca 10MP wykorzystywana przez teleobiektyw 3x – wielu użytkowników i ekspertów liczyło na zwiększenie rozdzielczości lub rozmiaru sensora. Niestety, jak na razie zmiany te się nie potwierdzają; dlatego łatwo wywnioskować, że ewentualny progres może wynikać głównie z ulepszeń w przetwarzaniu obrazu, a nie z nowych elementów optycznych.
Znaczenie oprogramowania i AI będzie coraz większe
Brak drastycznych zmian sprzętowych wcale nie oznacza stagnacji. Samsung coraz mocniej stawia na tzw. fotografię obliczeniową, wykorzystując moc AI do poprawy jakości zdjęć. Firma najpewniej dopracuje algorytmy i wprowadzi usprawnienia w zakresie oprogramowania, co przełoży się na bardziej inteligentne rozpoznawanie scen, lepsze nakładanie wieloklatkowych ekspozycji i efektywniejsze wykorzystanie posiadanych sensorów.
Podsumowanie
Podsumowując, seria Galaxy S26 to przede wszystkim kontynuacja i stopniowe doskonalenie znanych rozwiązań, a nie gwałtowne zmiany w sekcji aparatów. Modyfikacje sprzętowe będą raczej subtelne i zróżnicowane w zależności od modelu, natomiast największą różnicę w codziennym użytkowaniu mogą przynieść nowoczesne algorytmy oraz rozwijające się technologie AI przygotowane przez Samsunga.
Źródło: gsmarena
Zostaw komentarz