4 Minuty
OpenAI zaskakuje rynek przystępną wyceną GPT-5
W ostatnich dniach OpenAI zatrzęsło społecznością sztucznej inteligencji, prezentując GPT-5 jako swój nowy flagowy model – i to tuż po opublikowaniu dwóch modeli open-source. Dyrektor generalny Sam Altman określił GPT-5 mianem rozwiązania z najwyższej półki. Choć porównania wydajności pokazują niewielką przewagę nad konkurentami, to właśnie agresywna polityka cenowa najbardziej przykuwa uwagę ekspertów i użytkowników.
Atuty produktu: wydajność, wszechstronność i ukierunkowanie na programistów
GPT-5 został stworzony jako uniwersalny model językowy, ze szczególnym naciskiem na optymalizację środowisk deweloperskich i wsparcie przy programowaniu. Pierwsi użytkownicy podkreślają solidną efektywność w generowaniu kodu, rozwiązywaniu problemów i realizacji zadań tekstowych. W testach model lekko przeważa nad niektórymi rywalami w zakresie syntezy kodu oraz złożonego wnioskowania, chociaż w innych aspektach osiąga zbliżone wyniki. Całościowo prezentuje bardzo mocny poziom.
Najważniejsze zalety techniczne
- Wyjątkowe możliwości generowania kodu, które czynią go atrakcyjnym narzędziem dla wtyczek do IDE, asystentów programistycznych i narzędzi automatyzujących.
- Szerokie zastosowanie w tworzeniu treści, podsumowywaniu oraz realizacji zadań multimodalnych (tam, gdzie jest to możliwe).
- Dopracowane API pod kątem cache’owania promptów oraz zastosowań wrażliwych na wydajność.
Szczegóły cenowe: stawki za tokeny zmieniają ekonomię rynku
Prawdziwą rewolucją w przypadku GPT-5 okazuje się strategia cenowa. Najbardziej zaawansowana wersja API kosztuje 1,25 dolara za 1 milion tokenów wejściowych i 10 dolarów za 1 milion tokenów wyjściowych, a także 0,125 dolara za 1 milion tokenów w trybie cache'owanego wejścia. Stawki są zbliżone do podstawowej oferty Google Gemini 2.5 Pro w wielu scenariuszach, lecz struktura OpenAI okazuje się korzystniejsza dla firm o bardzo dużej skali wykorzystania.
Porównanie stawek z konkurencją
- Google Gemini 2.5 Pro: porównywalne ceny bazowe, jednak przy bardzo dużym natężeniu promptów powyżej 200 tysięcy stawka dodatkowa jest znacznie wyższa.
- Anthropic Claude Opus 4.1: wyraźnie droższy w wersji startowej – około 15 dolarów za 1M tokenów wejściowych i 75 dolarów za 1M tokenów wyjściowych, choć Anthropic oferuje istotne rabaty dla zleceń cache’owanych i w trybie batch.
- GPT-4o: cennik GPT-5 jest jeszcze atrakcyjniejszy, a testerzy branżowi podkreślają, że otrzymujemy tu największą „inteligencję za dolara”.
Korzyści dla programistów i startupów
Osoby testujące GPT-5 wysoko oceniają zarówno koszty użytkowania, jak i jego praktyczną wydajność. Liderzy społeczności technologicznej mówią o „agresywnie konkurencyjnych” cenach, a niektóre platformy narzędziowe wdrożyły GPT-5 dosłownie w ciągu kilku minut od zapowiedzi. Niższe stawki za tokeny wejściowe mogą znacznie obniżyć koszty obsługi modeli AI w firmach, które intensywnie korzystają z rozbudowanych promptów czy asystentów do kodowania w czasie rzeczywistym.
Potencjalne zastosowania: gdzie GPT-5 trafi do użytkowników w pierwszej kolejności
- Asystenci programistyczni i zintegrowane środowiska deweloperskie, które potrzebują wydajnego i taniego generowania kodu.
- Startupy SaaS bazujące na dużych modelach językowych do automatyzacji obsługi klienta, generowania treści oraz podsumowań.
- Zadania w trybie batch lub cache’owane workflow, które pozwalają maksymalnie wykorzystać atrakcyjne stawki wejściowe i cache’owane.
Kontekst rynkowy i możliwa wojna cenowa w segmencie LLM
Nowa polityka cenowa OpenAI może wymusić reakcje konkurencji. Jeśli Anthropic, Google DeepMind, xAI czy inne firmy zdecydują się na obniżki, ekonomia działania zarówno korporacji, jak i startupów może ulec gwałtownej zmianie. Wielu przedsiębiorców zwracało uwagę na wysokie i zmienne koszty inferencji, co utrudnia rentowność projektów opartych na AI. Potencjalny spadek cen tokenów byłby dużą ulgą, zwłaszcza dla aplikacji wymagających natychmiastowej reakcji lub dużej liczby zapytań.
Trzeba jednak pamiętać, że szerszy kontekst branżowy nie jest prosty. Rozwój zaawansowanej sztucznej inteligencji wymaga gigantycznych inwestycji w infrastrukturę: OpenAI posiada znaczne umowy na zasoby, a Meta i Alphabet przeznaczają ogromne kwoty na rozwój AI i nakłady kapitałowe. Te wydatki często przekładają się na presję na wzrost cen. Choć niższe stawki GPT-5 są obiecujące, mogą nie wystarczyć do całkowitej zmiany długofalowych kosztów w branży.
Na co warto zwrócić uwagę?
Warto śledzić ruchy cenowe konkurencji oraz nowe schematy rabatów, zwłaszcza w zakresie cache’owania i batch processingu – na co już dziś kładą nacisk m.in. Anthropic. Dla startupów i dostawców narzędzi pojawia się szansa na sprawdzenie, czy zmiana modelów lub łączenie usługodawców nie obniży wydatków bez pogorszenia jakości usług.
Podsumowanie
Choć GPT-5 nie jest niekwestionowanym liderem we wszystkich testach, łączy atrakcyjną dla programistów wydajność z wyjątkowo konkurencyjną wyceną tokenów. Czy wywoła to wojną cenową w świecie dużych modeli językowych — zależy od tempa reakcji konkurentów i wpływu wydatków infrastrukturalnych na długookresowe kalkulacje ekonomiczne. Jedno jest pewne: OpenAI wywiera silną presję na rynek, a twórcy oraz przedsiębiorstwa bazujące na LLM powinni ponownie przeanalizować swój miks dostawców, strategie cache’owania i sposoby optymalizacji kosztów.
Źródło: techcrunch

Komentarze