Apple Vision Pro – rewolucja czy rozczarowanie?

Apple Vision Pro – rewolucja czy rozczarowanie?

Apple Vision Pro, inteligentny zestaw do rzeczywistości mieszanej (mixed reality), był jedną z najbardziej oczekiwanych premier technologicznych 2023 roku. Zapowiedziany z intensywną kampanią reklamową i efektowną prezentacją Tima Cooka w głównej siedzibie Apple, ten zaawansowany technologicznie produkt miał zrewolucjonizować zarówno przestrzeń pracy, jak i rozrywki. Jednak po roku obecności na rynku okazuje się, że Apple Vision Pro nie spełnił oczekiwań wielu użytkowników.

Opinie użytkowników: niespełnione obietnice

Wielu właścicieli Vision Pro publicznie wyraża swoje rozczarowanie – urządzenie często pozostaje nieużywane. Na przykład, Dustin Fox, konsultant ds. nieruchomości z Wirginii, mówi: „Przez rok użyłem Vision Pro zaledwie cztery razy. Jest zbyt ciężki – po 20–30 minutach użytkowania zaczyna boleć mnie szyja.” Podobne doświadczenia ma Tovya Goldstein z Nowego Jorku: „Po godzinie korzystania z Vision Pro staje się to niemożliwe. Poleciłbym go tylko tym, którzy szukają bardzo luksusowej i rzadko używanej technologii.”

Użytkownicy zwracają również uwagę na długie procedury uruchamiania urządzenia oraz konieczność podłączania zewnętrznej baterii, co stanowi istotne niedogodności ograniczające codzienne użytkowanie.

Wady Apple Vision Pro: waga, bateria i komfort społeczny

Niektórzy użytkownicy podkreślają również społeczne niedogodności związane z używaniem Vision Pro. Analityk technologiczny z San Diego, Anshel Sag, zauważa, że podczas podróży urządzenie nie mieściło się w walizce, a negatywne reakcje innych pasażerów skłoniły go do rezygnacji z korzystania z niego w samolocie. „Zajmowało połowę mojej walizki – otrzymywałem wiele dziwnych spojrzeń,” opowiada. Podobne doświadczenia miał operator studia z Filadelfii, Anthony Racanillo, który z powodu nietypowego wyglądu i podobieństwa do maski do spania był ignorowany przez stewardesy podczas ośmiogodzinnego lotu.

Możliwości technologiczne i ograniczenia

Choć technologia Vision Pro zachwycała podczas prezentacji, obecnie jej główne zalety okazują się dość ograniczone. Większość aplikacji i usług nie wykorzystuje w pełni możliwości Vision Pro, a codzienne użytkowanie jest utrudnione przez wagę, baterię i ergonomię. Spotkania biznesowe, dłuższe sesje gier w wirtualnej rzeczywistości czy podróże – to sytuacje, w których wartość Vision Pro nie przewyższa innych przenośnych czy stacjonarnych rozwiązań VR.

Czy warto kupić Vision Pro dzisiaj?

Choć niektórzy, jak dwudziestoletni twórca YouTube Yam Ulisker, nadal są zadowoleni z zakupu, nawet oni przyznają, że Vision Pro został wydany wcześniej, niż cała ekosystem i potrzeby były odpowiednio przygotowane. Spadek cen na rynku wtórnym i rozczarowanie użytkowników sugerują, że pierwsza generacja bardziej ujawniła ambicje Apple niż realne zmiany w codziennym życiu użytkowników.

Przyszłość: czy Apple naprawi błędy?

Pozostaje nadzieja, że Apple wyciągnie wnioski z krytyki: pojawiają się plotki o nowej wersji Vision Pro z zaktualizowanym procesorem M5 i ulepszoną ergonomią, która mogłaby trafić na rynek jesienią 2025 roku lub wiosną 2026 roku.

Apple Vision Pro stał się ważną lekcją dla rynku technologii – nawet giganci muszą wsłuchiwać się w rzeczywiste potrzeby użytkowników. Na razie przyszłość technologii VR i MR wydaje się bardziej zależna od funkcjonalności niż od ambitnych obietnic.