2 Minuty
Opera pozywa Microsoft za praktyki antykonkurencyjne w Brazylii
Opera, norweska firma technologiczna znana z innowacyjnej przeglądarki internetowej, złożyła oficjalną skargę antymonopolową przeciwko Microsoftowi w Brazylii. Według Opery, wieloletnia praktyka Microsoftu polegająca na ustawianiu Edge jako domyślnej przeglądarki i jej wyłączna preinstalacja na urządzeniach z systemem Windows, ogranicza uczciwą konkurencję na rynku przeglądarek internetowych w jednym z największych rynków technologicznych Ameryki Łacińskiej.
Zarzuty: nieuczciwe mechanizmy i ograniczenia wyboru użytkownika
Prawnicy Opery twierdzą, że działania Microsoftu nie ograniczają się jedynie do dołączania Edge do systemu Windows. Firma podkreśla, że Microsoft stosuje subtelne techniki projektowe — określane jako „dark patterns” — które celowo utrudniają użytkownikom znalezienie, pobranie i zmianę przeglądarki na alternatywne opcje. Według Opery takie rozwiązania nie tylko stawiają konkurencyjne przeglądarki, takie jak Opera, Google Chrome czy Mozilla Firefox, w gorszej pozycji, ale również ograniczają wybór konsumentów i hamują cyfrową innowacyjność.
Wniosek o interwencję CADE
Opera przekazała swoją skargę do Brazylijskiej Rady ds. Ochrony Konkurencji (CADE), apelując o wszczęcie postępowania wyjaśniającego i wprowadzenie środków wyrównujących szanse na rynku przeglądarek internetowych. Ten krok podkreśla rosnące na całym świecie zainteresowanie dominacją domyślnych aplikacji i zamkniętych ekosystemów technologicznych.
Funkcje przeglądarki i korzyści dla użytkowników
Opera prezentuje się jako wysoce konfigurowalna przeglądarka dbająca o prywatność użytkowników, z wbudowaną siecią VPN, blokadą reklam oraz wygodnym zarządzaniem miejscami pracy. Rozwiązania te zostały stworzone zarówno dla zaawansowanych użytkowników, jak i osób korzystających z internetu na co dzień. Firma podkreśla, że praktyki Microsoftu ograniczają dostęp do innowacyjnych alternatyw, mimo ich unikalnych zalet.
Kontekst historyczny: kolejne starcie na rynku przeglądarek
Nie jest to pierwsza tego typu konfrontacja pomiędzy Operą a Microsoftem. Już w 2007 roku Opera zgłosiła podobną skargę do Unii Europejskiej w związku z dołączaniem Internet Explorera do systemu Windows. W ostatnich latach Opera należała też do grona firm, które domagały się objęcia przeglądarki Edge regulacjami jako usługi „gatekeeper” w ramach unijnego Digital Markets Act.
Znaczenie sprawy dla globalnego rynku przeglądarek
W obliczu coraz większej konkurencji i roli przeglądarek internetowych w ochronie prywatności oraz produktywności użytkowników, działania regulatorów wobec domyślnie instalowanego oprogramowania mogą wyznaczyć precedens na całym świecie. Dla specjalistów IT, deweloperów i konsumentów rezultat postępowania w Brazylii może mieć wpływ na łatwość dostępu do alternatyw wobec Microsoft Edge, co przyczyni się do zwiększenia innowacyjności i szerszego wyboru na różnych platformach cyfrowych.
Źródło: engadget

Komentarze