4 Minuty
Apple przygotowuje się do wejścia na rynek składanych smartfonów
Debiut Apple w segmencie składanych smartfonów budzi ogromne zainteresowanie, mimo że oficjalna premiera urządzenia jest przewidywana dopiero za ponad rok. Z doniesień branżowych oraz analiz ekspertów wynika, że pierwszy składany iPhone może nie zaskoczyć użytkowników wielkością ekranu.
W ostatnich miesiącach w kręgach technologicznych pojawia się coraz więcej spekulacji na temat tego modelu, często określanego jako "iPhone Fold". Podczas gdy początkowe plotki sugerowały różne przekątne wyświetlaczy, najnowsze analizy szanowanych firm, takich jak TrendForce, wskazują na konsensus, który może rozczarować fanów oczekujących przełomowych rozwiązań.
Porównanie rozmiarów ekranów składanych smartfonów: Silna konkurencja
Według licznych źródeł pierwszy składany iPhone prawdopodobnie będzie wyposażony w wewnętrzny ekran o przekątnej 7,8 cala oraz zewnętrzny wyświetlacz o wielkości 5,5 cala. Porównując te parametry do liderów rynku, widać wyraźną różnicę. Przykładowo, Samsung Galaxy Z Fold 7 oferuje imponujący główny ekran o przekątnej 8 cali oraz zewnętrzny o wielkości 6,5 cala. Nawet Google Pixel 9 Pro Fold i OnePlus Open mogą pochwalić się większymi lub porównywalnymi wyświetlaczami głównymi, proponując jednocześnie bardziej funkcjonalne ekrany pomocnicze.
Dla osób korzystających z urządzenia do pracy wielozadaniowej, rozrywki lub zwiększania produktywności, rozmiar ekranu ma kluczowe znaczenie. Z tego powodu składany iPhone Apple może nie sprostać oczekiwaniom, oferując mniej przestrzeni roboczej niż konkurencyjne smartfony składane.
Czy mniejsze ekrany to istotna wada?
Wybrana przez Apple wielkość wyświetlacza może być postrzegana jako istotny minus, zwłaszcza na tle Samsunga, Huawei czy OnePlus, których modele składane wyznaczają obecnie standardy w branży. Niektóre raporty sugerują nawet, że główny ekran iPhone Fold mógłby być jeszcze mniejszy – zaledwie 7,58 cala.
Trzeba jednak pamiętać, że Apple słynie z priorytetowego traktowania doświadczenia użytkownika i innowacyjnego designu, a nie tylko z imponujących specyfikacji. Zapowiadany składany iPhone może zatem wyróżniać się innymi atutami, takimi jak większa pojemność baterii, długoterminowa trwałość czy, co szczególnie istotne, wyświetlacz pozbawiony widocznego zagięcia. Jeśli Apple zaprezentuje bezbłędny mechanizm składania oraz najwyższą jakość wykonania, ma szansę wyróżnić się na rynku mimo bardziej kompaktowych wymiarów.

Potencjalne zalety i zastosowania składanego iPhone’a
Mimo że pierwsze reakcje mogą skupiać się na rozmiarze wyświetlacza, Apple ma szansę zdefiniować doświadczenie użytkownika w segmencie składanych smartfonów. Według dostępnych informacji, urządzenie może oferować:
- Wydajniejszą baterię, przewyższającą konkurencję
- Wzmocnioną trwałość, rozwiązującą typowe problemy składanych urządzeń
- Zaawansowany, pozbawiony zagięć wyświetlacz zapewniający komfort użytkowania
- Głęboką integrację z ekosystemem Apple, co zwiększa wszechstronność podczas pracy i rozrywki
Jeśli Apple spełni te obietnice, nowy smartfon może zainteresować zarówno profesjonalistów, jak i kreatywnych użytkowników poszukujących innowacyjnych rozwiązań mobilnych w codziennych zadaniach.
Czy Apple wywoła przełom na rynku składanych smartfonów?
Globalny rynek składanych smartfonów oczekuje na przełom. Pomimo kolejnych innowacji, składane modele wciąż stanowią niszowy segment – analitycy prognozują, że w 2025 roku na świecie zostanie dostarczonych zaledwie 19,8 miliona egzemplarzy, co oznacza udział rzędu 1,6%. To oznacza, że tylko jeden na 60 sprzedanych smartfonów będzie urządzeniem składanym.
Liderami rynku pozostają takie marki jak Samsung, Huawei, Honor czy Motorola, choć dynamika udziałów ulega zmianie. Samsung, między innymi, ma utracić część pozycji lidera, spadając z 45,2% w 2024 roku do 35,4% rok później. Huawei zbliża się z wynikiem 34,3%, podczas gdy Honor i Motorola stopniowo rosną, choć nadal są w tyle za największymi graczami.
W tej sytuacji pojawienie się Apple może wnieść nową energię do segmentu składanych smartfonów. Jednak przewidywana wysoka cena – szacowana na ponad 2000 dolarów – znacząco ograniczy szanse na masową popularyzację.
Podsumowanie: Składany iPhone Apple – ambitne plany i wielkie oczekiwania
Pierwszy składany iPhone nie musi dominować nad konkurencją pod względem rozmiaru ekranów, by zyskać uznanie użytkowników. Apple może wykorzystać swoje atuty w sferze integracji urządzeń, przemyślanego wzornictwa oraz lojalności klientów. Jeśli zapowiedzi znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości, a składany iPhone będzie wytrzymały, estetyczny i funkcjonalny, możliwe jest, że Apple na nowo rozbudzi zainteresowanie tym segmentem rynku.
Świat technologii z niecierpliwością czeka na odpowiedź: czy Apple rzeczywiście zrewolucjonizuje kategorię składanych smartfonów w 2026 roku, czy też kompaktowe ekrany i wysoka cena ograniczą masową atrakcyjność? Przyszłość pokaże, ale jedno jest pewne – nadchodzi fascynujące starcie na rynku technologii mobilnych.
Źródło: phonearena

Komentarze