4 Minuty
Rosnące problemy Apple w dziedzinie AI
Apple od lat uchodzi za lidera w integracji najnowszej technologii z eleganckimi urządzeniami, jednak obecnie technologiczny gigant wyraźnie pozostaje w tyle w dynamicznie rozwijającym się wyścigu o sztuczną inteligencję. Po prezentacji odświeżonej Siri, określanej mianem „Apple Intelligence” na zeszłorocznej konferencji WWDC, Apple napotyka poważne trudności w rozwoju swojego asystenta głosowego tak, by sprostać nowym standardom branżowym.
Potencjalna współpraca AI: OpenAI i Anthropic w grze
Zgodnie z doniesieniami Bloomberga, Apple rozważa obecnie partnerstwo z czołowymi firmami AI, takimi jak OpenAI i Anthropic, aby zasilić kolejną generację Siri. Taka zmiana oznacza odejście od tradycyjnej strategii Apple polegającej na ścisłej kontroli swojego ekosystemu sprzętu i oprogramowania.
Według źródeł, Apple prowadzi aktywne rozmowy zarówno z OpenAI, jak i Anthropic na temat integracji ich zaawansowanych modeli AI z Siri. Celem jest stworzenie wersji Siri, która mogłaby konkurować z asystentami głosowymi Google Assistant czy modelami AI, jak Gemini używanymi na Androidzie. Apple rzekomo poprosiło potencjalnych partnerów o opracowanie modeli specjalnie dostosowanych do bezpiecznego działania w prywatnej chmurze Apple, co ma pogodzić innowacje z priorytetowo traktowaną ochroną prywatności użytkowników.
Kluczowi gracze i wewnętrzne napięcia w Apple
Inicjatywą przebudowy Siri kierują wewnątrz firmy Craig Federighi (szef działu oprogramowania Apple) oraz Mike Rockwell (odpowiedzialny za Siri i były lider Vision Pro). Po objęciu funkcji Rockwell uznał ocenę technologii zewnętrznych za priorytet, chcąc przełamać dotychczasowe ograniczenia Siri.
Zmiany te prowadzą jednak do tarć wewnątrz firmy. John Giannandrea, starszy wiceprezes Apple odpowiedzialny za sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe, nadal opowiada się za rozwojem autorskich technologii AI. Wraz z przekazywaniem większej odpowiedzialności nad Siri do zespołu Federighiego, wpływy Giannandrei mogą słabnąć. Ostatnio szef ds. rozwoju korporacyjnego Adrian Perica formalnie rozpoczął rozmowy z Anthropic po tym, jak wewnętrzne testy uznały model Claude AI za szczególnie obiecujący do zastosowania w Siri.
Porównanie modeli: Claude, OpenAI i Gemini AI od Google
W trakcie ewaluacji model Claude od Anthropic okazał się lepiej dostosowany do złożonych zadań językowych i kontekstowych Siri. Wielu konkurentów Apple, zwłaszcza producenci urządzeń z Androidem, zintegrowali już zaawansowane rozwiązania AI, takie jak Google Gemini, oferując użytkownikom inteligentną i proaktywną obsługę. Siri natomiast wciąż jest krytykowana za ograniczone rozumienie mowy i płytkość interakcji.
Prywatność, zastosowania i wpływ na rynek
Najważniejszym priorytetem Apple jest zachowanie najwyższych standardów prywatności przy rozwoju inteligencji Siri. Wszelkie technologie AI muszą być zgodne z restrykcyjnymi zasadami Apple w zakresie ochrony danych, co utrudnia negocjacje, ale jednocześnie może stanowić unikalny wyróżnik względem konkurencji stawiającej na agregację danych.
Ulepszona Siri, napędzana zewnętrznymi rozwiązaniami generatywnej sztucznej inteligencji, mogłaby przynieść użytkownikom Apple nowe możliwości – od bardziej intuicyjnego sterowania domem, przez automatyzację zadań, po spersonalizowane rekomendacje – wszystko przy zachowaniu pełnej poufności danych. W dłuższej perspektywie taki ruch może zmienić oczekiwania wobec asystentów głosowych w całej branży.
Zatrzymywanie talentów i zmiany na rynku AI
Te zmiany budzą niepokój wśród zespołów AI Apple. Bloomberg donosi, że niektórzy inżynierowie pracujący nad modelami bazowymi – uznawani za czołowych specjalistów w branży – czują się niesprawiedliwie obciążani winą za opóźnienia Siri. Rywale, tacy jak Meta, aktywnie rekrutują ekspertów, kusząc wysokimi wielomilionowymi wynagrodzeniami, co grozi Apple utratą kluczowych talentów z obszaru sztucznej inteligencji.
Wyzwania biznesowe i możliwe scenariusze
Negocjacje z Anthropic napotkały przeszkody związane z kosztami licencji – startup żąda bowiem wielomiliardowej rocznej opłaty rosnącej z każdym rokiem, na co Apple nie chce przystać. W przypadku fiaska rozmów firma może ponownie zwrócić się ku OpenAI lub rozważyć partnerstwo z innym dostawcą, by przyspieszyć rozwój Siri bez kompromisów w zakresie prywatności i kosztów.
Podsumowanie
Ewolucja strategii Apple w dziedzinie AI pokazuje znaczący zwrot w podejściu firmy do innowacji w asystentach cyfrowych. W obliczu szybkiego rozwoju generatywnej sztucznej inteligencji na rynku otwarcie się Apple na współpracę z zewnętrznymi partnerami może okazać się kluczowe dla przywrócenia Siri konkurencyjności oraz potwierdzenia zobowiązania firmy do prywatności, wydajności i wyjątkowych doświadczeń użytkownika.

Komentarze