2 Minuty
Dania redefiniuje prawo autorskie w epoce generatywnej AI
Dania odważnie wychodzi naprzeciw wyzwaniom związanym z deepfake'ami i sztucznymi mediami, proponując nowe przepisy, które pozwolą obywatelom zastrzec prawa autorskie do swojego wizerunku, głosu oraz cech ciała. Ten przełomowy projekt ma na celu wzmocnienie ochrony prawnej w obliczu coraz potężniejszych narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji zdolnych do tworzenia realistycznych, lecz nieautoryzowanych kopii osób.
Jak ma działać nowe prawo
Duńskie Ministerstwo Kultury planuje nowelizację obecnych przepisów prawa autorskiego, by wyraźnie przyznać obywatelom prawo do kontroli i ochrony swojego unikalnego wyglądu i głosu. Jest to odpowiedź na narastające obawy związane z nadużywaniem technologii deepfake, wykorzystującej zaawansowaną sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe do tworzenia przekonujących fałszerstw cyfrowych. Chociaż oficjalny projekt ustawy nie został jeszcze przedstawiony w parlamencie, szerokie poparcie polityczne pozwala przypuszczać, że nowe prawo zostanie uchwalone – jak potwierdził Minister Kultury Jakob Engel-Schmidt. Podkreślił on, że każdy powinien mieć niezbywalne prawo do swojego ciała, głosu i rysów twarzy – prawa, których obecne ramy prawne nie gwarantują w pełni.
Porównanie do międzynarodowych regulacji dotyczących deepfake’ów
W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, gdzie przepisy anty-deepfake koncentrują się głównie na ochronie przed ingerencją w wybory oraz nieuprawnionymi treściami o charakterze seksualnym, propozycja Danii skupia się na szerokim aspekcie kontroli cyfrowej tożsamości. Podczas gdy Kongres USA wciąż debatuje nad zakresem regulacji dotyczących AI na poziomie stanowym, Dania przyjmuje proaktywną strategię, która może wyznaczyć nowy, globalny standard w regulacjach dotyczących AI oraz ochronie prywatności.
Zalety i konsekwencje
Umożliwiając osobisty copyright biometrycznych cech, duńskie prawo może dać ludziom narzędzia do interwencji prawnej wobec nieautoryzowanego wykorzystywania ich wizerunków przez sztuczną inteligencję. Może to zniechęcić do nadużywania deepfake’ów w takich obszarach jak oszustwa, dezinformacja czy cyfrowe podszywanie się. Dla firm technologicznych oraz platform AI propozycja ta stanowi sygnał rosnącego zapotrzebowania na odpowiedzialne zarządzanie treściami generowanymi przez AI i skuteczną moderację. Jeśli Dania skutecznie przyjmie i wdroży nowe prawo, jej przykład może zainspirować podobne reformy w innych krajach stawiających czoła rozwojowi technologii syntetycznych mediów.

Komentarze