Czy Polska powinna zakazać social mediów dla nieletnich?

Czy Polska powinna zakazać social mediów dla nieletnich?

Komentarze

5 Minuty

W dyskusji o regulacjach dotyczących mediów społecznościowych Polska nie może pozostać neutralna. Po wprowadzeniu w Australii zakazu korzystania z platform społecznościowych przez osoby poniżej 16 roku życia oraz zapowiedziach Malezji, w Unii Europejskiej toczy się debata o ujednoliceniu zasad dostępu dla nieletnich. Europarlament proponuje, by dostęp do serwisów społecznościowych, platform wideo i wirtualnych asystentów AI, takich jak ChatGPT, mieli dopiero 16-latkowie lub 13-latkowie za zgodą rodziców. To ma bezpośrednie konsekwencje dla polskich rodzin, firm technologicznych i regulatorów rynku cyfrowego.

Skala problemu w Polsce

Według raportu NASK Nastolatki 3.0 przeciętny polski nastolatek ma około 6 kont w mediach społecznościowych. Najpopularniejsze aplikacje to Messenger, TikTok, Instagram i YouTube. Średni dzienny czas spędzany przez nastolatków w mediach społecznościowych to 3 godziny i 23 minuty. Jednocześnie badanie Eurobarometru Stan Dekady Cyfrowej 2025 pokazuje, że ponad 90% Europejczyków oczekuje od władz publicznych działań chroniących dzieci w sieci. 93% respondentów wskazuje na negatywny wpływ platform na zdrowie psychiczne, a 92% dostrzega ryzyko cyberprzemocy.

Trudne konsekwencje: samookaleczenia i samobójstwa

Dane Komendy Głównej Policji z 2024 r. wskazują, że samobójstwo popełniło w Polsce 127 dzieci w wieku 7–18 lat. Badania Fundacji Dbam o Mój Zasięg i BGK wykazały, że treści związane z samookaleczeniem lub samobójstwem docierają do 40% uczniów 7. klasy oraz do 50% uczniów 3. klas szkół ponadpodstawowych. Te liczby podkreślają, że dyskusja o ograniczeniach wieku ma wymiar pilnej profilaktyki zdrowia publicznego.

Weryfikacja wieku i prywatność — technologiczne wyzwania

Platformy do tej pory nie weryfikowały wieku użytkowników w sposób wystarczający. Najczęściej przyjęty minimalny próg to 13 lat, podyktowany m.in. amerykańskimi regulacjami COPPA oraz europejskim RODO. Jednak obecność 10-latków na serwisach społecznościowych jest powszechnie raportowana. Tu pojawiają się pytania techniczne i etyczne: na ile platformy powinny wymagać dokumentów tożsamości do potwierdzenia wieku i jak jednocześnie chronić prywatność użytkowników, skoro w praktyce dane osobowe stały się cennym zasobem algorytmicznych ekosystemów?

Możliwe rozwiązania technologiczne

  • Weryfikacja wieku przy użyciu bezpiecznych rozwiązań biometrycznych lub zaufanych węzłów identyfikacji elektronicznej.
  • Systemy AI do wykrywania i ograniczania treści samookaleczających się i promujących samobójstwa.
  • Panel rodzica i dashboardy kontrolne, integrujące ograniczenia czasowe i filtrowanie treści.
  • Tokeny wiekowe i rozwiązania decentralizowane, które potwierdzają wiek bez udostępniania pełnych danych osobowych.

Argumenty za i przeciw ograniczeniom

Zwolennicy surowszych regulacji podkreślają ochronę zdrowia psychicznego, profilaktykę cyberprzemocy i ograniczenie dostępu do szkodliwych treści. Przeciwnicy obawiają się ograniczania cyfrowej wolności młodych użytkowników oraz nadmiernej kontroli nad dostępem do informacji. Medioznawczyni z UMCS dr Ilona Dąbrowska zauważa, że to nie tylko kwestia wolności, ale też bezpieczeństwa: odpowiednie regulacje i narzędzia ochronne mogą zapobiegać tragediom i wspierać dorosłych w opiece nad młodszymi użytkownikami.

Jak to wpływa na polski rynek i biznesy technologiczne

Dla polskich firm i startupów tworzących aplikacje, narzędzia do moderacji treści czy usługi weryfikacji tożsamości wprowadzenie surowszych regulacji oznacza konieczność dostosowania produktów. Polska jako rynek technologiczny — obok sąsiednich państw — odczuwa wpływ zmian prawnych także na Lietuvos rinka. Debata toczy się nie tylko w Warszawie, ale i w regionie: lietuviams, firmom działającym w Vilniuje czy Kaune zależy na jasnych zasadach, które ułatwią skalowanie usług w UE.

Przykładowe funkcje produktów dostosowujących się do regulacji

  • Moduły weryfikacji wieku i dokumentacji użytkownika bez przechowywania zdjęć dokumentów.
  • Algorytmy oceny ryzyka treści i automatyczne flagowanie niebezpiecznych materiałów.
  • Interfejsy edukacyjne dla nastolatków — programy nauki cyfrowej odporności i krytycznego myślenia.
  • Rozwiązania B2B dla szkół i samorządów ułatwiające monitorowanie i interwencję.

Wnioski i rekomendacje

Regulacje takie jak proponowane w UE oraz kroki podejmowane przez Australię wymuszają przygotowanie polskiego systemu prawnego i technologicznego. Dla polskich użytkowników, rodziców i firm kluczowe będzie wdrożenie bezpiecznych mechanizmów weryfikacji wieku, rozwój narzędzi moderujących treści z wykorzystaniem AI oraz wsparcie edukacyjne dla młodzieży. Współpraca regulatorów, firm technologicznych i organizacji pozarządowych pomoże wypracować modele, które będą chronić najważniejszych użytkowników bez nadmiernej inwigilacji ich prywatności.

Polska, działając w ramach UE i w kontekście regionalnym (w tym wpływów na Lietuvos rinka), powinna przyjąć rozwiązania praktyczne, skalowalne i zgodne z RODO, jednocześnie ucząc obywateli bezpiecznego korzystania z sieci. Tylko takie podejście połączy ochronę zdrowia publicznego z innowacyjnością i rozwojem lokalnego rynku technologicznego.

Źródło: bankier

Zostaw komentarz

Komentarze