Samsung Galaxy S25 FE – test DxOMark ujawnia wady aparatu

Samsung Galaxy S25 FE – test DxOMark ujawnia wady aparatu

Komentarze

5 Minuty

Samsung Galaxy S25 FE miał być propozycją dla osób szukających smartfona z wyglądem zbliżonym do flagowych modeli, lecz w znacznie bardziej przystępnej cenie średniopółkowej. Jednak najnowsze testy aparatu przeprowadzone przez DxOMark ujawniły poważne kompromisy, szczególnie w zakresie możliwości fotograficznych tego urządzenia.

Główne ograniczenia aparatu Galaxy S25 FE

DxOMark poddał Galaxy S25 FE standardowej serii testów zdjęć i wideo, przyznając mu zaskakująco niską ocenę – 118 punktów. W światowym rankingu kamer smartfonów umiejscowiło to ten model dopiero na 123. pozycji. Wynik ten stawia S25 FE za starszymi urządzeniami, takimi jak iPhone 12 Pro Max, iPhone 13 czy Google Pixel 6a, które uzyskiwały około 122 punktów w poprzednich recenzjach. Jak na telefon promowany jako tańsza alternatywa dla Galaxy S25+, jest to niezbyt korzystny rezultat.

Wyjaśnienie tego wyniku leży w specyfikacji technicznej. W momencie testów, Samsung oferował model 128 GB za ok. 499 dolarów w USA, podczas gdy S26+ startował ze znacznie wyższą ceną. Aby osiągnąć atrakcyjny pułap cenowy, zdecydowano się na zamianę układu Snapdragon 8 Elite na autorski Exynos 2400 oraz zmniejszenie rozmiaru i możliwości aparatów. Zestaw trzech kamer obejmuje: główny sensor 50 MP (1/1,57 cala), ultraszerokokątny 12 MP z mniejszą matrycą 1/3 cala oraz teleobiektyw 8 MP z trzykrotnym zoomem optycznym. DxOMark podkreśla, że to właśnie mniejsze sensory są istotnym czynnikiem obniżającym jakość zdjęć.

W jasnym oświetleniu główny aparat radzi sobie przyzwoicie, zapewniając odpowiednią ekspozycję i zwykle dobrze odwzorowane kolory. Jednak podczas korzystania z obiektywu ultraszerokokątnego lub teleobiektywu zauważalnie spada ilość szczegółów i zakres tonalny. Szumy pojawiają się zarówno na zdjęciach, jak i nagraniach wideo, nawet w dobrych warunkach oświetleniowych, a portrety tracą detale, które konkurencja potrafi zachować. Problematyczna jest także jakość filmów – HDR bywa niestabilny, niektóre sceny są zbyt ciemne, a pojawiające się różowe zabarwienie oraz niepewna równowaga bieli negatywnie wpływają na wierność kolorów.

Konsekwencje dla potencjalnych użytkowników

Podsumowanie DxOMark jasno wskazuje, że ujawnione ograniczenia to głównie efekt zastosowanego sprzętu, a nie softwarowych niedociągnięć. Oznacza to, że aktualizacje oprogramowania mogą jedynie w niewielkim stopniu poprawić sytuację, ale nie zlikwidują różnicy dzielącej S25 FE od konkurentów. Osobom dla których jakość zdjęć ma kluczowe znaczenie w tej kategorii cenowej, recenzja sugeruje rozważenie takich alternatyw jak Xiaomi 15 czy 14T oraz Google Pixel 10 – te modele zapewniają wyraźnie lepsze efekty fotograficzne w zbliżonym budżecie.

Obecny rezultat podkreśla nasilający się problem serii Samsung Fan Edition: w miarę jak rywalizacja na rynku średniej półki jest coraz silniejsza, cięcie kosztów poprzez pogorszenie parametrów aparatów staje się wyjątkowo widoczne w codziennym użytkowaniu. Osoby rozważające zakup Galaxy S25 FE ze względu na jego atrakcyjny stosunek ceny do możliwości oraz powiązania z ekosystemem Samsunga, powinny zrównoważyć te zalety z wyraźnymi kompromisami w obszarze fotografii, które tak mocno uwydatnił test DxOMark.

Samsung Galaxy S25 FE a konkurencja fotograficzna

W segmencie smartfonów do 2500 zł konkurencja jest szczególnie silna. Modele Xiaomi serii 15 i 14T oraz kolejna generacja Google Pixel regularnie zdobywają bardzo wysokie oceny za aparaty. DxOMark wskazuje, że telefony te lepiej radzą sobie w takich aspektach jak:

  • Lepiej utrzymana ostrość i szczegółowość zdjęć
  • Skuteczniejsza redukcja szumów w trudnych warunkach
  • Stabilniejsze efekty HDR, szczególnie przy zmiennym oświetleniu
  • Realistyczne kolory bez przekłamań i dominanty kolorystycznej

Galaxy S25 FE wygrywa natomiast pod względem integracji z ekosystemem Samsung, regularnych aktualizacji bezpieczeństwa oraz spójnego designu. Jednak w przypadku wymagających użytkowników, którzy oczekują najlepszej jakości zdjęć i wideo w tej cenie, propozycje od Xiaomi czy Pixel oferują bardziej wyważone możliwości fotograficzne.

Jakość zdjęć Galaxy S25 FE na tle oczekiwań użytkowników

Podejmując decyzję o zakupie, warto zadać sobie pytanie, czy aparat w Samsungu Galaxy S25 FE spełni indywidualne potrzeby. Wyraźnie widać, że model ten celuje w osoby, dla których:

  • priorytetem jest stylistyka premium oraz znana marka,
  • ważna jest płynność działania i obsługa najpopularniejszych aplikacji,
  • integracja z urządzeniami Samsung stanowi dodatkowy atut.

Jeżeli jednak największe znaczenie mają jakość zdjęć, wydajność w słabym świetle i stabilność nagrań wideo, konkurencyjne modele innych marek okazują się bardziej adekwatnym wyborem.

Podsumowanie – czy warto wybrać Samsung Galaxy S25 FE?

Samsung Galaxy S25 FE pokazuje, jak złożone kompromisy niosą próby zachowania designu i funkcji premium przy ograniczaniu kosztów sprzętowych. Testy DxOMark jednoznacznie uwypukliły, że aparat, choć funkcjonalny na co dzień, nie spełnia oczekiwań użytkowników szukających najwyższej jakości zdjęć w cenie do 2500 zł. Jeżeli jednak przewagę dla decyzji zakupowej stanowią inne aspekty ekosystemu Samsung, aktualizacje zabezpieczeń i ogólny wygląd urządzenia – S25 FE wciąż jest solidną opcją w klasie średniej.

Źródło: gizmochina

Zostaw komentarz

Komentarze