Dlaczego OZE dają Polsce najtańszą energię do 2040

Dlaczego OZE dają Polsce najtańszą energię do 2040

Komentarze

5 Minuty

Fundacja Instrat w raporcie „Sieci na miarę. Koszty sieciowe a opłacalność OZE” dowodzi, że szybki rozwój energii odnawialnej (OZE) to realna droga do niższych kosztów energii dla Polski. Przeciwnicy transformacji twierdzą, że OZE są sezonowe, drogie w sieciowej integracji i szkodliwe (np. konflikty wokół wiatraków), a węgiel i gaz zapewniają stabilność i bezpieczeństwo. Autorzy raportu obalają tę narrację: inteligentne planowanie sieci i przyłączenie tanich źródeł OZE są bardziej opłacalne niż utrzymywanie wysokiego udziału paliw kopalnych.

Kluczowe wnioski: inwestycje i opłacalność

Instrat porównał dwa scenariusze rozwoju: scenariusz „wolniejszy” i „ambitny” (szybszy rozwój OZE). W scenariuszu wolnym wymagane są inwestycje w sieci na poziomie ok. 330 mld zł do 2040 r., głównie przez modernizację przestarzałej infrastruktury. Scenariusz ambitny zwiększa wydatki sieciowe o około 40 mld zł, ale ta dodatkowa inwestycja umożliwia przyłączenie znacznie większej liczby tanich źródeł wiatrowych i fotowoltaicznych — co w dłuższej perspektywie obniża koszty energii dla odbiorców.

Jak zmieni się struktura rachunku za energię?

Z raportu wynika, że udział kosztów wytwarzania energii spadnie dzięki tanim OZE, a większą część rachunku będą stanowić koszty jej przesyłu i dystrybucji. Dlatego eksperci podkreślają konieczność przejrzystego i sprawiedliwego podziału kosztów przy ustalaniu taryf — kluczowe słowa to transparentność i sprawiedliwość między odbiorcami.

Cel: około 80% udziału OZE w miksie do 2040 r.

Przyjęty model wskazuje, że najbardziej opłacalną ścieżką jest osiągnięcie około 80% udziału OZE w miksie energetycznym do 2040 r. W modelu ambitnym system elektroenergetyczny obejmowałby ok. 50 GW mocy z wiatru i 60 GW z fotowoltaiki, ~13 GW magazynów energii (ESS i baterie) oraz ponad 20 GW elastycznych jednostek gazowych jako zabezpieczenie podczas długich okresów niskiej produkcji ze słońca i wiatru (tzw. dunkelflaute).

Rola magazynów i technologii elastycznych

Magazyny energii (baterie, ESS) oraz elastyczne jednostki na biogaz, biomasę czy bloki gazowe zwiększą zdolność do bilansowania krótkoterminowych i dobowych wahań. W praktyce to oznacza mniejsze ryzyko przerw i niższe koszty marginalne produkcji w perspektywie lat.

Wpływ na popyt i ceny energii

Ambitny scenariusz przewiduje wzrost netto zapotrzebowania na energię w KSE z ok. 148 TWh w 2025 r. do ok. 282 TWh w 2040 r. — napędzany elektryfikacją ciepłownictwa, transportu i przemysłu. Szybszy rozwój OZE przekłada się jednak na niższy jednostkowy koszt energii dla odbiorców: przykładowo 1 MWh wyceniona jest w 2030 r. na 542 zł w scenariuszu ambitnym vs 560 zł w scenariuszu wolniejszym; różnice utrzymują się w kolejnych latach (2035: 583 zł vs 616 zł; 2040: 571 zł vs 613 zł).

Zastosowania technologiczne i funkcje produktów

W praktyce transformacja to nie tylko farmy wiatrowe czy panele PV, ale cały ekosystem technologii: inteligentne liczniki i systemy zarządzania popytem (DR — demand response), zaawansowane systemy zarządzania siecią (SCADA, EMS), magazyny z szybką reakcją (baterie litowo-jonowe, przepływowe), a także integracja z e-mobilnością i ciepłownictwem opartym na pompach ciepła. Dla firm technologicznych i integratorów oznacza to popyt na oprogramowanie sterujące, platformy integracyjne i rozwiązania IoT dostępne w języku polskim, dedykowane dla rynku krajowego i partnerów regionalnych.

Porównanie: Polska a rynki bałtyckie

W kontekście regionalnym Polska może współpracować z sąsiednimi rynkami, np. Lietuva i Lietuvos rinka. Dla lyetuviams (mieszkańców Litwy) doświadczenia z integracją OZE w Vilniuje i Kaune pokazują korzyści z połączeń transgranicznych i wspólnych magazynów energii. Współpraca w ramach rynku bałtyckiego może obniżyć koszty bilansowania i zwiększyć stabilność całego systemu.

Korzyści dla konsumentów i firm

Dla polskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw wtórne korzyści to niższe jednostkowe ceny energii, większa dostępność rozliczeń w języku polskim, nowe usługi energetyczne (agregacja elastyczności, taryfy dynamiczne) i rozwój lokalnych instalacji PV oraz mikro-magazynów. Dla firm technologicznych otwierają się rynki wdrożeń systemów zarządzania energią, smart gridów i usług softwarowych.

Wnioski i rekomendacje

Raport Fundacji Instrat pokazuje, że inwestycja w nowoczesne, dobrze zaprojektowane sieci oraz szybki rozwój OZE to zdrowsza, tańsza i bezpieczniejsza droga niż kontynuacja silnego uzależnienia od węgla i gazu. Kluczowe są: inteligentne planowanie sieci, przejrzyste taryfy i inwestycje w magazyny oraz technologie zarządzania. Polska może na tym zyskać ekonomicznie i technologicznie — zwłaszcza jeśli skorzysta z doświadczeń i integracji z rynkami sąsiednimi, takimi jak Lietuvos rinka.

Cytaty z raportu: Michał Grabka (Instrat) podkreśla konieczność sprawiedliwego podziału kosztów, a Patryk Kubiczek wskazuje, że choć wydatki sieciowe będą znaczne, to tylko część z nich wynika bezpośrednio z rozwoju OZE.

Jeśli szukasz lokalnych firm od fotowoltaiki — ranking specjalistów na 2025 rok dostępny jest w serwisach branżowych, obejmujący ponad 26 000 wykonawców w poszczególnych województwach.

Źródło: bizblog.spidersweb

Zostaw komentarz

Komentarze