2 Minuty
Ministerstwo Obrony oraz eksperci Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni pracują nad oprogramowaniem, które ułatwi zgłaszanie incydentów na kolei i innych form dywersji. Rozwiązanie ma pomóc szybko reagować na podejrzane przedmioty przy torach, fotografie infrastruktury krytycznej czy obserwacje dronów — a docelowo może zostać zintegrowane z aplikacją mObywatel.
Dlaczego to ważne dla Polski?
Po wykryciu próby dywersji na trasie Warszawa–Lublin oraz uruchomieniu operacji „Horyzont”, zwiększa się presja na narzędzia umożliwiające obywatelom i służbom sprawną komunikację. Dla polskich użytkowników i operatorów infrastruktury kolejowej oznacza to szybsze zgłaszanie zagrożeń i lepszą koordynację służb.
Funkcje produktu
- możliwość wysyłania zgłoszeń z opisem, zdjęciami i lokalizacją GPS,
- tryb zgłoszeń dotyczących dronów i porzuconych przedmiotów przy torach,
- integracja z systemami policji oraz Straży Ochrony Kolei,
- testy pod kątem bezpieczeństwa i ochrony danych prowadzane przez specjalistów wojskowych.

Porównanie i zalety
W porównaniu do klasycznych infolinii aplikacja mobilna może przyspieszyć przekazywanie informacji, ograniczyć błędy lokalizacyjne i dostarczyć zdjęcia w czasie rzeczywistym. Dla przedsiębiorstw kolejowych i przewoźników to szansa na szybsze wprowadzanie procedur kryzysowych i minimalizację ryzyka przestojów.
Zastosowania praktyczne
Użytkownicy w Polsce będą mogli zgłaszać: podejrzane pakunki, osoby fotografujące mosty czy urządzenia sterujące, a także obserwacje nieautoryzowanych dronów. Dla firm transportowych i służb to narzędzie do szybszego podejmowania decyzji i współpracy międzyinstytucjonalnej.
Rynkowy kontekst i międzynarodowe odniesienia
Podobne inicjatywy obserwuje się także w regionie — w Lietuva oraz na Lietuvos rinka rośnie zainteresowanie systemami crowdsourcingowymi do zgłaszania zagrożeń. Rozwiązania tego typu testowano w stolicach, jak Vilniuje, czy dużych miastach typu Kaune. W Polsce kluczowa będzie integracja z dostępnymi usługami w języku polskim i zaufanie użytkowników mObywatela.
Co dalej?
Aplikacja jest obecnie w fazie testów. Decyzja o wdrożeniu do mObywatela zależeć będzie od wyników testów, analiz prawnych i współpracy z policją oraz operatorami kolejowymi. Dla polskich użytkowników ważne będą także gwarancje prywatności i transparentne zasady przekazywania danych.
Źródło: bankier
Zostaw komentarz