6 Minuty
Według wewnętrznych analiz SK Hynix, globalny rynek pamięci RAM może zmagać się z ograniczoną podażą DRAM aż do 2028 roku. To fundamentalna zmiana napędzana boomem na serwery AI oraz ostrożnym podejściem do rozbudowy mocy produkcyjnych u największych producentów pamięci. W rezultacie zarówno ceny, jak i dostępność standardowej pamięci PC pozostaną wyzwaniem dla użytkowników komputerów przez najbliższe lata.
Dlaczego standardowy DRAM nie nadąża za popytem?
Zgodnie z informacjami opublikowanymi na podstawie prognoz wewnętrznych SK Hynix, wzrost podaży tzw. commodity DRAM — czyli modułów masowo montowanych w komputerach osobistych i laptopach — pozostanie ograniczony przynajmniej do 2028 roku. Najwięksi producenci koncentrują się obecnie na pamięciach dla serwerów (server DRAM), wysokoprzepustowych modułach HBM oraz wyspecjalizowanych rozwiązaniach takich jak SoCAMM, by zaspokoić rosnący popyt centrów danych AI.
Poziomy zapasów DRAM są historycznie niskie, co powoduje trudności z przydziałem i sprawia, że kanały konsumenckie są podatne na braki. Zamiast gwałtownie zwiększać moce wytwórcze, producenci memoria stosują ostrożne strategie rozbudowy, skupiając się na ochronie marż. W praktyce oznacza to, że dostawcy preferują sprzedaż tam, gdzie zyski są najwyższe.
Serwery AI przekształcają globalny rynek DRAM
Analiza SK Hynix wyraźnie podkreśla wyraźny trend: coraz większy udział DRAM dla serwerów w całkowitych dostawach. Szacuje się, że popyt na DRAM serwerowy wzrośnie dynamicznie, a jego udział w rynku z 38% w 2025 roku może osiągnąć nawet ok. 53% do 2030 roku. Dostawcy usług chmurowych i hyperskalerzy inwestują na szeroką skalę w klastry treningowe AI, wymagające ogromnych zasobów pamięci, co kreuje tzw. supercykl DRAM według analityków branżowych.
Według niektórych raportów, wszystkie kluczowe moce produkcyjne DRAM na 2026 rok zostały już zarezerwowane, co odzwierciedla wzmożone starania o zapewnienie zapasów dla zadań związanych z AI. Dla konsumentów oznacza to realne ryzyko, że standardowa pamięć RAM do komputerów osobistych będzie trudniej dostępna i przez kilka lat nie zaspokoi w pełni zapotrzebowania rynku.
Co to oznacza dla kupujących i budujących PC?
Należy oczekiwać wyższych cen oraz wydłużonych czasów oczekiwania na popularne moduły DDR. W ostatnim czasie widać już wyraźne podwyżki cen DDR5, a im dłużej ograniczenia produkcyjne będą się utrzymywać, tym droższe i trudniej dostępne będą podzespoły pamięci. Nawet wobec rosnącej popularności komputerów z funkcjami AI — prognozy sugerują, że komputery z obsługą AI mogą stanowić ok. 55% wszystkich PC do 2026 roku — ogólny wolumen dostaw nie przełoży się automatycznie na łatwy dostęp do niedrogiego DRAM-u.
Dla entuzjastów budujących komputery samodzielnie oraz osób szukających korzystnych cen, obraz rynku jest niekorzystny: producenci ograniczają produkcję najtańszych wersji pamięci, więc promocje będą rzadkością, a modernizacje droższe niż dotąd.
Pamięci NAND pod podobną presją — choć z innych powodów
Analizy SK Hynix wskazują, że również rynek pamięci NAND flash może stanąć przed barierą podażową. Wysoki popyt na pojemność ze strony serwerów i usług chmurowych - gdzie marże są najwyższe - przekłada się na ograniczenia podaży NAND do konsumenckich SSD i pamięci wbudowanych. Analogicznie, jak na rynku DRAM, decyzje o alokacji mocy produkcyjnych faworyzują klientów instytucjonalnych kosztem rynku detalicznego.
Jak długo potrwa ta presja?
Poprzednie prognozy sugerowały stabilizację sytuacji na rynku pamięci w 2027 roku, ale najnowszy wewnętrzny raport SK Hynix wydłuża prognozowany okres napięć do końca 2028. Nie oznacza to jednak, że niedobory dotkną w równym stopniu wszystkich rodzajów pamięci: wyjątkiem będzie m.in. HBM oraz wybrane moduły serwerowe. Niemniej dla standardowej pamięci konsumenckiej przewidywany jest długotrwały brak równowagi między podażą a popytem.
Ostatecznie, producenci pamięci RAM i NAND dostosowują strategie do najbardziej opłacalnych segmentów rynku. Dla użytkowników oraz producentów PC praktycznym wnioskiem staje się konieczność budowania budżetów z uwzględnieniem rosnących cen podzespołów oraz bacznego monitorowania dostępności przy planowaniu modernizacji i nowych zestawów.
- Podsumowanie: Podaż DRAM dla komputerów nie nadąży za popytem co najmniej do 2028 roku.
- Czynnik: Szybki wzrost zapotrzebowania na serwery AI wymusza skupienie produkcji na modułach o wyższej marży.
- Skutek: Wyższe ceny oraz trudniejsza dostępność pamięci RAM i NAND dla użytkowników komputerów PC.
Spojrzenie kontekstowe: wyzwania rozwoju pamięci w erze AI
Sektor pamięci masowej i operacyjnej znalazł się w centrum rewolucji cyfrowej napędzanej przez sztuczną inteligencję. Technologie takie jak DRAM, DDR5, HBM czy SSD NAND są obecnie nie tylko filarem infrastruktury centrów danych, ale decydują również o responsywności i wydajności komputerów osobistych, stacji roboczych czy rozwiązań edge computing.
Z uwagi na zapotrzebowanie na HBM do najnowocześniejszych akceleratorów AI oraz wzrost zużycia pamięci przy uczeniu głębokim i modelach generatywnych, cała branża półprzewodnikowa stoi w obliczu problemów logistycznych, presji cenowej oraz konieczności ciągłego inwestowania w nowe linie technologiczne — m.in. litografię EUV, automatyzację produkcji i inteligentne zarządzanie cyklami produkcyjnymi.
Technologiczne wyzwania i strategie producentów
1. Ograniczenia technologiczne masowej produkcji DRAM oraz NAND:
Wkroczenie w zaawansowane procesy litograficzne, miniaturyzacja tranzystorów, oraz zwiększanie gęstości upakowania komórek pamięci wymagają inwestycji w maszyny oraz know-how. To proces czasochłonny i kosztowny — nie każda linia produkcyjna może być łatwo dostosowana do innowacyjnych technologii.
2. Optymalizacja pod AI i chmurę:
Przyszłość rynku pamięci formują projekty architektur serwerowych zoptymalizowanych pod obciążenia big data i AI. Kluczowym trendem jest rosnące znaczenie pamięci HBM, która dzięki rekordowej przepustowości spełnia wymagania akceleratorów AI (GPU, TPU) w centrach danych, a popyt na nią przekłada się na ograniczenia w segmentach typowo konsumenckich.
3. Część konsumencka pod presją, wzrost niestandardowych rozwiązań:
Producenci PC oraz użytkownicy końcowi muszą radzić sobie z ograniczonym dostępem do standardowych modułów, lecz może to szybciej stymulować rozwój niestandardowych, bardziej wydajnych rozwiązań do komputerów osobistych, jak ulepszone SoDIMM czy soCAMM, które mogą pojawić się w segmentach premium.
Trendy, ryzyka i perspektywy dla rynku pamięci masowej
Biorąc pod uwagę przewidywaną sytuację rynkową, eksperci zalecają ostrożność przy planowaniu zakupów sprzętu komputerowego w najbliższych latach. Fluktuacje cen DRAM, DDR5 czy pamięci NAND będą odzwierciedleniem zmian kosztów produkcji, presji popytowej ze strony centrów AI oraz inwestycji producentów w nowe technologie.
- Inwestowanie w przyszłościowe rozwiązania, np. pamięci obsługujące AI.
- Monitorowanie trendów dostępności na giełdach półprzewodników oraz w głównych kanałach sprzedaży.
- Analiza polityki gwarancyjnej i wsparcia aktualizacji dla posiadanych już komputerów i serwerów.
Rynek pamięci, mimo globalnych zawirowań, pozostaje jednym z najszybciej rozwijających się i strategicznych segmentów branży technologicznej. Dla producentów, deweloperów AI oraz użytkowników końcowych ważna będzie umiejętność adaptacji do nowych realiów cenowych i technologicznych.
Źródło: wccftech
Zostaw komentarz