5 Minuty
Nowe rendery Samsung Galaxy S26+ oparte na danych CAD pojawiły się w sieci, odsłaniając wczesny obraz wymiarów, stylizacji oraz domniemanej specyfikacji tego flagowego smartfona. Publikowane grafiki potwierdzają subtelne udoskonalenia stylistyczne zamiast radykalnych zmian. Jednak kilka wizualnych detali może być istotnych dla potencjalnych nabywców.
Wymiary, które mają znaczenie
Z ujawnionych rysunków technicznych wynika, że S26+ mierzy 158,4 x 75,7 x 7,35 mm. Oznacza to niemal identyczną wysokość jak u poprzednika – Galaxy S25+; jest minimalnie węższy i nieco grubszy, lecz różnice są mało zauważalne w codziennym użytkowaniu. Dzięki tym proporcjom, przekątna ekranu nadal wynosi około 6,7 cala, czyli tyle, co w ubiegłorocznym modelu Plus.
- Wysokość: 158,4 mm (praktycznie bez zmian)
- Szerokość: 75,7 mm (trochę węższy)
- Grubość: 7,35 mm (delikatnie grubszy)
- Przekątna wyświetlacza: ok. 6,7 cala
Ustandaryzowane rozmiary sprawiają, że Galaxy S26+ pozostanie wygodny w obsłudze nawet jedną dłonią i dobrze leży w kieszeni. Samsung utrzymuje konsekwencję w projekcie, dbając o komfort użytkowników przy zachowaniu znanej wytrzymałości obudowy.
Aktualizacje designu: znany front, odświeżony tył
Patrząc od przodu, Galaxy S26+ kontynuuje sprawdzony układ: niezwykle cienkie ramki i centralnie umieszczona kamerka selfie typu „hole-punch”. Jednak to właśnie z tyłu widać najnowszy język projektowy Samsunga. Zestaw potrójnych aparatów nie występuje już w formie oddzielnych okręgów, lecz znalazł się na owalnej wyspie, co nadaje całości nowoczesnego, spójnego wyglądu.
.avif)
Znaczenie owalnej wyspy
Ten drobny zabieg stylistyczny podkreśla kontynuację obranej przez Samsunga drogi projektowej. Owalna wyspa na aparaty może również wskazywać na przeorganizowanie wnętrza pod względem rozmieszczenia sensorów lub systemów stabilizacji, chociaż na podstawie renderów trudno określić szczegóły techniczne tych zmian.
- Spójna estetyka z innymi nowymi modelami Samsunga
- Łatwiejsza identyfikacja produktu wśród premier flagowych smartfonów
- Możliwość zastosowania nowych rozwiązań w optyce i stabilizacji obrazu
Wyraźna zmiana w projekcie tylnej części obudowy sprawia, że Galaxy S26+ może się wyróżniać na tle konkurencji także pod względem ergonomii użytkowania, np. wygodniejszego trzymania czy lepszej ochrony modułu aparatów.
Pogłoski o wydajności: dwa różne układy, zależnie od regionu
Stale rosnąca liczba przecieków sugeruje, że Galaxy S26+ będzie oferowany z różnymi procesorami w zależności od rynku. Mowa tu o autorskim układzie Exynos 2600 od Samsunga lub nowym Snapdragon 8 Elite Gen 5 od Qualcomma. Taki podział nie jest zaskoczeniem i stanowi kontynuację strategii znanej z flagowych linii Galaxy S. Wybór chipsetu może wpłynąć zarówno na wydajność smartfona, jak i długość pracy baterii w różnych regionach świata.

- Exynos 2600: autorski chipset Samsunga dla wybranych rynków
- Snapdragon 8 Elite Gen 5: flagowy układ Qualcomma z myślą o USA, Chinach i wybranych krajach Europy
- Zmienna wydajność i benchmarki zależnie od regionu
- Możliwe różnice w zarządzaniu energią
Oczekuje się, że każdy variant zapewni wysoką responsywność, wsparcie dla AI, rozbudowanych funkcji fotograficznych oraz obsługę sieci 5G i Wi-Fi 7, dzięki zastosowanym nowoczesnym rozwiązaniom technologicznym.
Analiza układów Exynos i Snapdragon
Wielu entuzjastów smartfonów zwraca uwagę na układ Exynos 2600, który według przecieków ma oferować większą integrację z rozwiązaniami Galaxy AI oraz zmodyfikowaną architekturę GPU. Z drugiej strony, Snapdragon 8 Elite Gen 5 uznawany jest za najbardziej zoptymalizowany chip pod kątem gamingu oraz zaawansowanych funkcji foto-video.
- Nowe procesory zwiększą stabilność pracy pod dużym obciążeniem
- Lepsze zarządzanie temperaturą urządzenia
- Szybsza obsługa sieci bezprzewodowych
- Potencjał do wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań AI
Premiera i kwestia Galaxy S26 Edge
Wcześniejsze doniesienia sugerowały, że Samsung rozważał zastąpienie wersji Plus wariantem Galaxy S26 Edge. Jednak najnowsze pogłoski wskazują na zmianę tych planów. Według obecnych harmonogramów, oficjalna prezentacja całej rodziny Galaxy S26 – obejmującej modele S26, S26+ i S26 Ultra – przewidziana jest na koniec stycznia. Jeśli wersja Edge jednak się pojawi, według anonimowych źródeł zadebiutuje ona później niż podstawowa seria.
Znani analitycy branżowi podkreślają, że Samsung coraz częściej dostosowuje swoją ofertę do oczekiwań rynku i użytkowników. Wariant Edge może się pojawić, jeśli badania rynkowe wykażą na niego popyt, jednak na tym etapie nie ma oficjalnego potwierdzenia tych spekulacji.
Rola wycieków CAD i prognozy na przyszłość
Jak zawsze, przecieki oparte na danych CAD należy traktować jako wczesną zapowiedź, a nie ostateczną specyfikację produktu. Często pojawiają się jeszcze zmiany na etapie produkcji czy testów. Jednak już teraz rendery dają obraz kierunku, w którym Samsung rozwija swoje flagowce. W najbliższych tygodniach można spodziewać się kolejnych zdjęć na żywo oraz szczegółowych analiz prototypów.
Podsumowanie: Galaxy S26+ zaoferuje subtelne, ale znaczące poprawki w designie oraz wydajności. Kontynuacja rozwiązań sprawdzonych w S25+ sprawia, że użytkownicy mogą liczyć na stabilność i wysoki komfort obsługi. Wersje z Exynosem i Snapdragonem jeszcze mocniej oddzielą wrażenia użytkowników w różnych regionach. Czekamy na więcej informacji i oficjalne prezentacje, które potwierdzą kierunek rozwoju tej serii.
Odwiedzaj nas i śledź najnowsze aktualizacje dotyczące Samsung Galaxy S26+, premier kolejnych modeli oraz szczegółowe testy i recenzje po premierze. Obejrzymy praktyczne testy, przegląd nowych funkcji Galaxy AI, omówimy jakość wykonania oraz porównamy S26+ z głównymi konkurentami na rynku smartfonów premium.
Źródło: gsmarena
Zostaw komentarz