7 Minuty
Największa polska grupa IT nie ukrywa swojej odrębności. W rozmowie z dziennikarzami podczas Asseco Group Product Review w Lizbonie prezes Adam Góral podkreślił, że kluczem do realizacji strategii i dalszej ekspansji nie jest apetyt na centralizację, lecz unikalny model operacyjny – federacja, która scala globalne cele z lokalną autonomią. Dla polskich użytkowników i firm to istotna informacja: podejście to ma realny wpływ na to, jak produkty i usługi Asseco trafiają na polski rynek, dopasowując je do lokalnych potrzeb i regulacji.
Najważniejsze obszary rozwoju: chmura, cyberbezpieczeństwo i AI
Góral wskazał na kilka filarów rozwoju, które mają kształtować ofertę Asseco w najbliższych latach. Wśród nich prym wiodą chmura obliczeniowa, cyberbezpieczeństwo, zastosowania AI oraz technologie z zakresu obronności. Firma rozwija własne rozwiązania chmurowe, m.in. Asseco Cloud, które już działają na Słowacji i w Czechach; planowana jest ekspansja obejmująca region Bałkanów. Dla polskiego rynku oznacza to możliwość korzystania z coraz bardziej zaawansowanych narzędzi w modelu usługowym opartym na lokalnym wsparciu i zrozumieniu specyfiki klienta.
W kontekście bezpieczeństwa informatycznego Asseco informuje o postępach i rozwijaniu oferty w obszarze cyberbezpieczeństwa. Góral dodał, że spółka myśli także o zastosowaniach w obronności, nawiązując współpracę z polską armią, NATO oraz instytucjami jak Frontex. Sztuczna inteligencja nie zostanie w pełni produkowana wewnętrznie – firma postawi na dostępne, sprawdzone narzędzia AI, jednocześnie kładąc akcent na swoją największą wartość: wiedzę o lokalnych rynkach. To podejście ma znaczenie dla polskich przedsiębiorców, którzy oczekują od partnerów technologicznych rozwiązań dopasowanych do polskich wymogów prawnych i biznesowych.
„To jest prawdziwa autonomia” — jak wygląda model federacyjny w praktyce
Wiceprezes Asseco Poland, Rafał Kozłowski, który ma przejąć stery od Adama Góral w 2027 roku, opisuje federację jako próbę pogodzenia globalnej skali z lokalną elastycznością. Fundamentem jest przekazywanie realnej władzy tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna – blisko klienta. – Każda firma w naszej grupie sama decyduje, jak sprzedaje, co sprzedaje, jak kształtuje produkt i jakich ludzi zatrudnia. To jest prawdziwa autonomia – podkreśla Kozłowski.
W praktyce oznacza to, że zamiast centralizować decyzje, Asseco centralizuje jedynie przejrzyste kryteria, standardy finansowe i najważniejsze decyzje dotyczące liderów. Taki układ ma zapewnić szybkie reagowanie na zmieniające się potrzeby klientów i rynków, a także większą motywację lokalnych zespołów. Eksperci podkreślają, że ten model lepiej odpowiada na wyzwania branży software’owej, gdzie „jeden rozmiar dla wszystkich” często okazuje się nieskuteczny.
Pelna elastyczność federacji w praktyce — co to oznacza dla klientów?
Panel z udziałem liderów spółek zarządzających różnymi oddziałami Asseco w Europie potwierdza korzyści wynikające z federacyjnego podejścia: zaufanie i odpowiedzialność na poziomie lokalnym. Jozef Klein, szef Asseco Central Europe, przypomina rozmowę z Góralem z roku 2006: – Adam powiedział: „To twoja odpowiedzialność. My teraz musimy skupić się na Bałkanach”. To zrozumienie, że federacja daje wolność wyboru, ale i wolność odpowiedzialności, stanowi o sile modelu. Piotr Jeleński, prezes Asseco South Eastern Europe, dodaje: – Federacja daje elastyczność i zwinność. Wolność równa się odpowiedzialność – i nie ma w niej miejsca na wymówki, co często towarzyszy strukturą o wysokim stopniu centralizacji.
W praktyce to przekłada się na lepsze dopasowanie do lokalnych potrzeb klientów i szybsze wdrożenia. – Bliskość klienta sprawia, że rozwiązanie jest unikalne – podsumowuje Jeleński. Nawet jeśli globalne, scentralizowane rozwiązanie wygląda na „technologicznie lepsze” na papierze, bez lokalnego wsparcia i dopasowania rzadko spełnia oczekiwania rynkowe. Daniel Araujo, szef Asseco PST, zwraca uwagę na wartość klientów: ostateczna władza pozostaje w ich rękach – to oni kupują rozwiązania, a partnerzy muszą być gotowi działać „na miejscu” również w sytuacjach problemowych.
Polska i regiony: wpływ federacji na lokalny rynek IT
W polskim kontekście Asseco kładzie nacisk na utrzymanie topowej pozycji w europejskim sektorze oprogramowania, z jasnym odwołaniem do lokalnego rynku. Dla polskich firm oznacza to stabilne wsparcie z lokalnym know-how, łatwiejszy dostęp do specjalistów i narzędzi dopasowanych do polskich regulacji i standardów raportowania. Asseco wskazuje także na znaczenie swojej centralnej siedziby w Rzeszowie oraz na kontynuację lokalnych podatków – co ma bezpośredni wpływ na gospodarkę regionu i dynamikę zatrudnienia w Polsce. W 2024 roku notowania Asseco Poland na warszawskiej giełdzie odzwierciedlają zainteresowanie inwestorów tym modelem oraz perspektywami wzrostu.
W kontekście Polski warto zwrócić uwagę na potencjał geograficzny i możliwości współpracy z samorządami, sektorami publicznym i prywatnym. Wdrożenia lokalne, dopasowane do potrzeb polskich przedsiębiorstw, mogą objąć także obszary związane z obronnością, cyberbezpieczeństwem i chmurą obliczeniową, które zyskują na popularności wśród polskich firm, instytucji publicznych oraz sektorów energetycznych i finansowych.
Ekspansja regionalna: litewski kontekst i możliwości dla Polski
Choć Asseco ma silne korzenie w Polsce, strategiczne plany obejmują także regionalne możliwości w krajach bałtyckich. Dla polskiego czytelnika istotne jest, że elastyczny model federacyjny ułatwia adaptację do różnych rynków, w tym na Litwie. W kontekście Lietuvos rinka (litewskiego rynku) oraz miast takich jak Vilnius i Kaunas istnieje potencjał do rozwoju projektów z zakresu chmury, cyberbezpieczeństwa i AI w modelu lokalnie zarządzanym, a jednocześnie z dostępem do globalnych standardów Asseco. W praktyce może to oznaczać – w perspektywie kilku lat – możliwość oferowania rozwiązań dostosowanych do litewskich regulacji, z silnym wsparciem z polskich i międzynarodowych centrów kompetencyjnych. Takie podejście korzystnie wpływa na decyzje polskich przedsiębiorców rozważających ekspansję za granicę, zwłaszcza w kontekście współpracy z firmami z regionu Bałtyków i rynków skandynawskich.
Nowy główny akcjonariusz i perspektywy dla Asseco Poland
W bieżącym roku doszło do zmian w akcjonariacie Asseco Poland. Do grona akcjonariuszy dołączyła TSS Europe z Constellation Software, która przejęła udziały od Cyfrowego Polsatu i uzgodniła zakup akcji własnych od Asseco. Po finalizacji, TSS ma blisko 25% akcji i jest największym akcjonariuszem Asseco Poland. W odpowiedzi, zarząd podkreśla, że grupa zachowa swoją polską tożsamość i autonomię. – Warunkiem było utrzymanie ponad 50% akcji w polskich rękach, aby centrala pozostała w Rzeszowie i abyśmy w Polsce płacili podatki – mówi Artur Wiza, wiceprezes Asseco Poland. To istotna informacja dla inwestorów i pracowników, gdyż potwierdza kontynuację strategii skoncentrowanej na polskim rynku i lokalnej wartości dodanej. Wraz z tym strategicznym ruchem, spółka pozostaje liderem na warszawskiej giełdzie, a jej kurs rośnie, co odzwierciedla inwestorów oczekiwania względem długoterminowej rentowności i stabilności.
Podsumowując, model federacyjny Asseco stawia na realną autonomię lokalnych spółek, jednocześnie utrzymując jasne standardy i spójność całej grupy. Dla Polski to sygnał, że krajowy rynek IT będzie mógł liczyć na szybsze, bardziej dopasowane do potrzeb klientów rozwiązania, w oparciu o globalne know-how i regionalną współpracę. Dla przedsiębiorców i pracowników oznacza to większą transparentność decyzji, inwestycje w lokalne kompetencje i utrzymanie korporacyjnej odpowiedzialności za podatki oraz lokalną obecność w centrali w Rzeszowie.
Źródło: bankier
Zostaw komentarz