4 Minuty
Apple zdecydował się na zmniejszenie produkcji nowego iPhone'a Air, jednocześnie zwiększając moce produkcyjne dla rodziny iPhone 17 po zaskakująco dużym popycie na flagową serię. Jak wskazują dostawcy i obserwatorzy rynku, ta zmiana pokazuje, jak Apple dostosowuje się do bieżących preferencji klientów i odsłania strategię firmy na 2025 rok.
Dlaczego Apple ograniczył produkcję iPhone Air
Według źródeł branżowych Apple zalecił dostawcom znaczne zmniejszenie zamówień na komponenty i moduły do iPhone Air od listopada, redukując wolumeny do wartości jednocyfrowych w porównaniu z wrześniem. Poza Chinami popyt na ten model okazał się rozczarowujący, co skłoniło firmę do ograniczenia produkcji niemal do końcowych poziomów.
W Chinach iPhone Air trafił do sprzedaży dopiero niedawno, głównie z powodu opóźnień związanych z eSIM, a lokalne wyniki sprzedaży były początkowo obiecujące. Jednak na rynkach globalnych zainteresowanie konsumentów nie osiągnęło oczekiwanych rezultatów. Wewnątrz Apple Air postrzegany jest również jako krok w stronę pierwszego składanego iPhone’a, którego premierę analitycy przewidują na około 2026 rok. To wskazuje, że ten model ma strategiczne znaczenie, które wykracza poza same wyniki sprzedaży.

Wzrost zamówień na iPhone 17: większa produkcja, rosnący popyt
W przeciwieństwie do Air, Apple zwiększa produkcję iPhone 17 oraz iPhone 17 Pro. Źródła donoszą o dodatkowych 5 milionach jednostek zamówionych dla bazowego modelu i zwiększeniu mocy produkcyjnych dla modelu Pro. Amerykańskie szacunki dotyczące dostaw odzwierciedlają dynamiczny popyt: czas oczekiwania na iPhone 17 wynosi średnio od dwóch do trzech tygodni, na iPhone 17 Pro od jednego do dwóch tygodni, podczas gdy iPhone Air jest nadal powszechnie dostępny.
Całoroczna prognoza Apple na 2025 rok w przypadku serii iPhone 17 pozostaje bez zmian, wynosząc około 85–90 milionów egzemplarzy. To stabilność, którą dostawcy doceniają, zwłaszcza w warunkach osłabionego światowego rynku smartfonów. „Apple to jedyny klient, który utrzymał swoje prognozy” – zauważa w rozmowie z Nikkei Asia jeden z producentów komponentów, zwracając uwagę na to, że inne marki tną zamówienia.
Sygnały rynkowe oraz nastroje dostawców
Mimo że globalny rynek smartfonów notuje spadki, badania firm Counterpoint i IDC wskazują na wzrost rok do roku w liczbie dostaw smartfonów Apple w trzecim kwartale (lipiec–wrzesień). Counterpoint oszacował, że seria iPhone 17 w pierwszych dziesięciu dniach sprzedała się o 14% lepiej od linii iPhone 16 w Chinach i USA – a największy udział wzrostu zapewnił podstawowy model iPhone 17.
Dla dostawców stabilna prognoza Apple oznacza rzadką przewidywalność na rynku. Ma to szczególne znaczenie w sytuacji, gdy producenci komponentów muszą umiejętnie zarządzać zapasami i zdolnościami produkcyjnymi, współpracując z klientami dotkniętymi spadkiem popytu.
Co dalej z Apple i modelem Air?
Apple najprawdopodobniej wstrzyma się z decyzją dotyczącą produkcji iPhone Air na kolejny kwartał do czasu oceny jego pozycji na rynku chińskim. Przed świętami firma wydaje się być pewna, że szeroka linia iPhone 17 utrzyma dobrą dynamikę sprzedaży. Przyszłość Air zależeć będzie jednak od tego, czy Apple zdecyduje się przekształcić go w niszowy, przejściowy produkt w stronę składanej technologii, czy też zmieni strategię marketingową i politykę cenową, by rozbudzić większy globalny popyt.
Podsumowując: wysokie zainteresowanie serią iPhone 17 wymusza przesunięcia zasobów w łańcuchu dostaw Apple, podczas gdy funkcja iPhone Air pozostaje ambiwalentna, balansując pomiędzy bieżącą sprzedażą a długoterminową strategią rozwoju produktów Apple.
Źródło: fonearena
Zostaw komentarz