Kolejna fala podwyżek cen flagowych smartfonów z powodu wzrostu kosztów produkcji układów

Kolejna fala podwyżek cen flagowych smartfonów z powodu wzrostu kosztów produkcji układów

0 Komentarze Anna Zielińska

5 Minuty

Kolejna fala presji cenowej na flagowe smartfony

Niedawne podwyżki kosztów produkcji wafli i układów scalonych przez TSMC zaczynają być odczuwalne w całej branży smartfonów. Po wyraźnej korekcie cen na początku tego roku, najnowsze doniesienia sugerują, że Taiwan Semiconductor Manufacturing Company może podnieść opłaty produkcyjne ponownie w przyszłym roku — szacunkowo o 5–10% — pod wpływem ceł amerykańskich, wahań kursów walut oraz ogólnej presji w łańcuchu dostaw. Efekt: wyższe ceny detaliczne dla wielu modeli Androida oraz iPhone’ów opartych na procesorach produkowanych przez TSMC.

Jakie urządzenia i procesory są objęte podwyżkami?

Zarówno Apple, jak i główni producenci smartfonów z Androidem w dużej mierze polegają na zaawansowanych technologiach TSMC. Nowa seria iPhone 17 zadebiutuje z układami A19 produkowanymi w TSMC, podczas gdy oczekiwany Samsung Galaxy S26 prawdopodobnie wykorzysta Snapdragona 8 Elite (być może w wersji Gen 2 lub Gen 5), który również powstaje w fabrykach TSMC. Ponieważ te flagowe procesory produkowane są właśnie tam, każda podwyżka kosztów na poziomie foundry przekłada się na ceny komponentów i gotowych urządzeń.

Dotychczasowe i aktualne skutki

Warto podkreślić, że wiele przyszłorocznych flagowców już uwzględnia wcześniejsze wzrosty cen. W tym roku TSMC podniosło opłaty o około 10%, co bezpośrednio wpłynęło na ceny premierowe kilku urządzeń. Według plotek nowe iPhone’y 17 Pro mają być nieco droższe — branżowe źródła szacują wzrost ceny o około 50 dolarów dla modeli Pro — a oficjalne informacje poznamy podczas wrześniowej prezentacji Apple.

Funkcje produktu i wartość względem ceny

Flagowe telefony nieustannie ustanawiają nowe standardy: szybsze SoC, ulepszone układy do AI, bardziej zaawansowane aparaty i energooszczędne procesy 3 nm i niżej. Kupujący stają więc przed wyborem: czy poprawa wydajności, dłuższa praca na baterii i nowości fotograficzne uzasadniają wyższy wydatek? Dla profesjonalistów i wymagających użytkowników, w tym graczy mobilnych oczekujących najlepszych rozwiązań, nowe serie A19 i Snapdragon 8 Elite zapewniają zauważalne przewagi w dziedzinie fotografii obliczeniowej, sztucznej inteligencji i wysokiej wydajności w grach.

Sytuacje, w których warto zainwestować w flagowca

- Mobilni twórcy treści korzystający z zaawansowanego przetwarzania obrazu i edycji wideo bezpośrednio na urządzeniu. - Profesjonaliści używający aplikacji AI wspierających produktywność, które wykorzystują dedykowane jednostki neuralne. - Osoby, dla których ważna jest długowieczność urządzenia oraz jego wartość przy odsprzedaży, ponieważ flagowce zwykle oferują dłuższe wsparcie aktualizacjami.

Porównania i alternatywy: Exynos, Qualcomm czy Apple silicon

Presja kosztowa ze strony TSMC tłumaczy część strategicznych działań największych graczy. Samsung od dawna planuje wrócić do własnych chipów Exynos, by ograniczyć zależność od zewnętrznych partnerów. Z kolei Apple konsekwentnie integruje produkcję projektując układy A-series i dąży do zmniejszenia uzależnienia od modemów Qualcomma. Jednak przejście na wewnętrzne lub alternatywne rozwiązania nie jest natychmiastowe: obiecujący 2-nanometrowy Exynos 2600 od Samsunga nie będzie gotowy na premierę S26, a najlepsze Snapdragony Qualcomma nadal są produkowane przez TSMC.

Znaczenie dla rynku: dlaczego te zmiany są istotne dla kupujących i łańcucha dostaw

Koszty produkcji półprzewodników mają kluczowy wpływ na ceny smartfonów. Gdy TSMC wprowadza nowe cenniki, producenci OEM muszą zdecydować, czy zredukować swoje marże, zaakceptować niższą rentowność, czy przenieść podwyżki na klientów. Najczęściej praktykuje się połączenie tych opcji: wyższe ceny mogą dotyczyć flagowców, natomiast w segmencie średnim i budżetowym wzrosną starania o tańsze komponenty. Na globalnych rynkach dodatkowy wpływ będą miały kursy walut i cła regionalne.

Zalety i strategiczne odpowiedzi producentów

Choć wzrost kosztów jest niepożądany dla konsumentów, długofalowo może przyczynić się do pozytywnych zmian w branży: przyspieszenia badań nad alternatywnymi partnerami technologicznymi, wzrostu inwestycji we własne układy oraz rozwoju tańszych, modułowych architektur. Dla konsumentów może to oznaczać bardziej zróżnicowane łańcuchy dostaw i potencjalnie bardziej konkurencyjne ceny w przyszłości.

Co mogą zrobić konsumenci?

Jeśli planujesz zakup nowego smartfona w tym sezonie, warto określić swoje priorytety. Jeśli zależy Ci na flagowej wydajności, musisz być gotowy na wyższą cenę uwzględniającą wzrost kosztów produkcji. Jeśli najważniejsza jest cena — rozważ modele ze średniej półki i poczekaj na wyprzedaże lub akcje promocyjne. Warto również śledzić oferty na odkup i subsydia operatorów, które mogą częściowo zniwelować początkową cenę zakupu.

Podsumowując, dominująca pozycja TSMC jako producenta kontraktowego ma ogromny wpływ na całą branżę mobilną. Najbliższe 12 miesięcy będzie testem dla producentów, jak pogodzą marże, konkurencyjność i oczekiwania klientów w warunkach rosnących kosztów wytwarzania półprzewodników.

Źródło: phonearena

Cześć! Mam na imię Anna i codziennie przeglądam świat technologii, aby dostarczyć Ci najnowsze i najbardziej wiarygodne informacje – wszystko w prostym języku.

Komentarze

Zostaw komentarz