4 Minuty
Przegląd: Licencje eksportowe wracają, lecz z nowym kosztem
Administracja Stanów Zjednoczonych zdecydowała się anulować wcześniejszy zakaz sprzedaży procesorów AI Nvidia H20 oraz AMD MI308 do Chin. Jednakże zgoda ta wiąże się z nietypowym wymogiem: eksporterzy są zobowiązani odprowadzać 15% przychodów z tych transakcji bezpośrednio do Departamentu Skarbu USA. Zmiana ta oznacza odwrócenie wcześniejszych restrykcji nałożonych w obliczu rosnących napięć technologicznych i wprowadzenie innowacyjnej formy podatku na zaawansowane układy do sztucznej inteligencji.
Tło: Nagła zmiana strategii i historia decyzji
Początkowo administracja Bidena nałożyła rygorystyczne limity na export zaawansowanych procesorów AI do Chin, motywując to kwestiami bezpieczeństwa narodowego. W 2025 roku gabinet Trumpa poszedł jeszcze dalej, wprowadzając faktyczny zakaz sprzedaży. Jednak w lipcu 2025 roku Waszyngton zdecydował się częściowo cofnąć te restrykcje, pozwalając wznowić eksport H20 i MI308 pod warunkiem odprowadzenia wspomnianych 15% przychodów.
Które procesory podlegają regulacji?
Nowe zasady dotyczą przede wszystkim układów Nvidia H20 oraz AMD MI308 – obu zoptymalizowanych do zastosowań centrów danych związanych z wnioskowaniem ai oraz wdrażaniem rozbudowanych modeli. Procesory te zaprojektowano z myślą o przestrzeganiu poprzednich norm eksportowych, choć mimo to oferują wydajność kluczową dla zastosowań związanych z uczeniem maszynowym i głębokim wnioskowaniem.
Cechy techniczne i zastosowanie produktów
Zarówno Nvidia H20, jak i AMD MI308 powstały z myślą o wymagających zadaniach AI – operacjach tensorowych o wysokiej przepustowości, szybkim wnioskowaniu i gęstym mnożeniu macierzy, przyspieszających modele transformatorowe oraz inne sieci neuronowe. Wśród kluczowych cech znajdują się specjalizowane akceleratory do AI, zoptymalizowane architektury pamięci oraz środowiska programistyczne łatwo integrujące się z popularnymi frameworkami AI.
Porównanie i mocne strony
- Nvidia H20: ceniona za dojrzałe narzędzia programistyczne, szerokie wsparcie środowisk oraz dominującą pozycję w chmurze i sektorze korporacyjnym.
- AMD MI308: konkurowanie, oferując wysoki stosunek wydajności do ceny oraz otwartą współpracę programistyczną, dzięki czemu zyskuje popularność wśród dostawców szukających alternatyw dla Nvidii.
Oba procesory zoptymalizowano głównie pod kątem wnioskowania, co przyciąga klientów z segmentów konsumenckiego, firmowego oraz naukowego.
Dyskusja o bezpieczeństwie narodowym
Specjaliści ds. bezpieczeństwa narodowego od dawna ostrzegali, że zaawansowane chipy AI mogą być wykorzystywane również na potrzeby militarne. Grupa ok. 20 ekspertów zaapelowała do sekretarza handlu Howarda Lutnicka o zatrzymanie sprzedaży, argumentując, że układy zoptymalizowane do wnioskowania mogą wspierać autonomiczne systemy militarnie, platformy obserwacyjne oraz podejmowanie decyzji na polu walki.
Krytycy podkreślają, że wymóg odprowadzenia 15% przychodu nie rozwiązuje głównego ryzyka związanego z bezpieczeństwem. Jak stwierdziła Deborah Elms z Hinrich Foundation: "Albo istnieje problem bezpieczeństwa narodowego, albo nie. Podatek nie sprawia, że znika."
Wpływ na rynek, presja na dostawców oraz pytania o ceny
Producenci stanęli przed dylematem: zaakceptować nową opłatę, by zachować dostęp do największego na świecie rynku urządzeń AI, czy odmówić – kierując się względami bezpieczeństwa. Nvidia zapewniła BBC, że podporządkowuje się amerykańskim regulacjom i ma nadzieję, że kontrole eksportowe umożliwią rodzimym firmom konkurowanie także na rynku chińskim. Wciąż nie jest jasne, czy Nvidia i AMD wezmą na siebie nowy podatek, czy przerzucą go na klientów z Chin.
Charlie Dai, wiceprezes i główny analityk Forrester, określił to rozwiązanie jako bezprecedensowe i podkreślił, że pokazuje ono wysoką cenę za dostęp do tego rynku przy rosnących napięciach handlowych w sektorze technologii. Nowe zasady wywierają dużą presję ekonomiczną i pogłębiają niepewność strategiczną dotyczącą wyborów w łańcuchach dostaw.
Zastosowania i zagrożenia
Chipy AI mogą być używane do celów cywilnych, jak zadania wnioskowania w chmurze, systemy rekomendacji czy automatyzacja przemysłu. Jednak ze względu na ich podwójne przeznaczenie, zawsze istnieje ryzyko ich przekierowania do projektów militarnych, na co wpływają także luki importowe i trasy pośrednie, które już wcześniej umożliwiły trafianie zaawansowanych procesorów do objętych zakazami odbiorców.
Co dalej z chipami AI i kontrolą eksportową?
System 15-procentowych odpisów od przychodów prawdopodobnie wywoła odpowiedź ze strony prawnej, handlowej oraz dyplomatycznej. Można się spodziewać większego nacisku na weryfikację końcowych odbiorców, zaostrzenia procedur zgodności i nasilenia debaty, czy rekompensata finansowa może zastąpić twarde kontrole eksportowe. Przed firmami technologicznymi i dostawcami chmur stoi konieczność wyważenia szans biznesowych z ryzykiem geopolitycznym – z układami AI do wnioskowania jako kluczowym polem strategicznych rozgrywek.
Źródło: techradar

Komentarze